Walia. Seniorka zaniedbana w szpitalu
Bulwersującą sprawę postanowił nagłośnić syn zmarłej 88-latki, Rob Taylor. Mężczyzna jest byłym funkcjonariuszem policji w Północnej Walii i nie zamierza odpuścić placówce.
Lekarze zapewnili, że przeprowadzili Sarene Taylor wszystkie potrzebne badania po tym, jak przeszła udar. Ich wyniki zadecydowały o dalszych krokach. Medycy szybko doszli do wniosku, że pacjentka umiera, dlatego umieścili ją na oddziale opieki paliatywnej w szpitalu w regionie North Wales.
88-latka zmarła z głodu w szpitalu
W tle kontrowersyjnej sprawy niezrozumiałym jest, skąd decyzja o zaprzestawaniu pacjentce podawania jedzenia i picia. Lekarze mieli utwierdzać bliskich, że dla Sarene nie ma żadnych szans. Po 28 dniach chora zmarła z głodu i pragnienia.
- Odmówienie człowiekowi jedzenia i wody jest haniebne. Jako społeczeństwo musimy zapewnić, że to się więcej nie powtórzy. Być może w XI czy XII wieku takie traktowanie ludzi było w porządku. Jednak w 2023 roku zdecydowanie nie powinno tak to wyglądać. Moje serce krwawi - wyznał syn zmarłej w bolesnej rozmowie z "Daily Mail".
Ze wstępnych ustaleń wynika, że placówka mogła działać według wytycznych Liverpool Care Pathway LCP (dotyczą one m.in. tego, jak obchodzić się z pacjentami umierającymi bądź takimi, dla których lekarze nie widzą szans na przeżycie). Praktyki te zostały zakazane w 2014 roku przez rząd, który zareagował na liczne protesty bliskich pacjentów.
Sprawa jest wyjaśniana. - Składamy szczere kondolencje rodzinie pani Taylor z powodu straty. Kontaktowaliśmy się regularnie z synem zmarłej, o wszystkim informowaliśmy. Badamy zgłoszone przez niego nieprawidłowości - powiedziała dr Andrea Hughes, dyrektor ds. pielęgniarstwa Betsi Cadwaladr University Health Board.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.
Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Janusz Weiss spocznie na Powązkach. Rodzina zwróciła się do żałobników ze szczególną prośbą
- Nie żyje Paul Grant. Aktor z "Harry'ego Pottera" został odnaleziony nieprzytomny przy stacji metra
- Nie żyje Łukasz Gajdzis. Aktor znany z "Na Wspólnej" miał 38 lat
o2.pl, Daily Mail
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: sudok1/Getty Images; twitter/RURAL_WALES