Tragiczny wypadek na torach
W nocy z wtorku na środę doszło do dramatycznego zdarzenia. Według wstępnych ustaleń tuż po północy pociąg towarowy jadący z Pruszkowa do Niemiec potrącił 14-letniego chłopaka i 13-letnią dziewczynę. Nastolatkowie siedzieli na torowisku.
Jak podaje "Radio Poznań" "nastolatek próbował uratować rówieśniczkę przed nadjeżdżającym pociągiem. Chłopiec zginął na miejscu".
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 14-latka znalazła się na torach na peronie z niewyjaśnionych dotąd przyczyn. 14-latek próbował jej pomóc, sam został potrącony przez pociąg. W wyniku obrażeń poniósł śmierć na miejscu. Dziewczyna z poważnymi obrażeniami została przetransportowana do szpitala - poinformowała serwisepoznan.pl mł. asp. Marta Mróz z poznańskiej policji. Dodała, że działania w tej sprawie wciąż są prowadzone.
Policja ustala przyczyny wypadku
Według nieoficjalnych ustaleń dziennikarzy "Wyborczej" na stacji w Swarzędzu znajdowało się czterech nastolatków. Każdy z nich był z innej miejscowości, nie wiadomo, co w tym miejscu robili. 14-latek ratujący życie koleżanki to obywatel Ukrainy, który mieszkał we Wrześni oddalonej ok. 40 km od Swarzędza. Rok młodsza koleżanka to Polka z powiatu słupeckiego.
Policja wciąż prowadzi dochodzenie.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Tragedia na Podlasiu. 10-miesięczny chłopiec został śmiertelnie potrącony przez ojca
- Straciła partnera, a chwilę później dowiedziała się, że jest w ciąży. "To był wir emocji"
- Tragiczny wypadek na prywatnej posesji. Nie żyje roczne dziecko
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: Wyborcza, radiozet
Źródło zdjęcia głównego: The Image Bank RF/Getty Images