Szkoła kontra kościół. Co ustalono w kwestii łączenia lekcji religii?

Episkopat kontra resort edukacji
Newsy 2
Źródło: Dzień Dobry TVN
Od kilku dni nie cichną echa konfliktu na linii ministerstwa edukacji i episkopatu. Chodzi o łączone lekcje religii, które budzą niepokój zwierzchników kościoła katolickiego. O szczegółach opowiedziała w Dzień Dobry TVN Dagmara Kaczmarek-Szałkow.

Spór na linii episkopat - resort edukacji

Jak informowała w Dzień Dobry TVN reporterka TVN24 Dagmara Kaczmarek-Szałkow, chodzi o rozporządzenie o łączeniu lekcji religii. - Szkoła jest dla uczniów, nie dla komfortu episkopatu - zaznaczała ministra edukacji Barbara Nowacka.

Konferencja Episkopatu Polski skierowała petycję do Sądu Najwyższego w sprawie rozporządzenia o łączeniu lekcji religii, gdy w klasie chce się jej uczyć mniej niż siedmiu uczniów. Rozporządzenie wprowadza jednocześnie zasadę, zgodnie z którą uczniów szkoły podstawowej można połączyć w grupę obejmującą uczniów klasy I–III albo klasy IV–VI lub klasy VII i VIII. Ministra edukacji Barbara Nowacka tłumaczyła, że zmiana "oznacza tylko tyle, że jeżeli grupa liczy powyżej siedmiu osób, to można ją połączyć z inną grupą, która również liczy powyżej siedmiu osób".

Spór o łączone lekcje religii

Jak podaje tvn24.pl, rzecznik resortu edukacji mówił, że rozporządzenie ma pomóc w budowaniu grafiku i nie ma charakteru nakazowego. - Dyrektor może łączyć uczniów w grupy międzyoddziałowe i międzyklasowe, ale nie musi tego robić. To dyrektor najlepiej zna potrzeby także danej lokalnej społeczności, może skorzystać z tego przepisu, ale absolutnie nie musi - mówił Piotr Otrębski. Episkopat twierdzi, że porozumienia nie było. - W wydaniu rozporządzenia ograniczono się do umożliwienia przedstawicielom zainteresowanych Kościołów i innych związków wyrażenia opinii - mówił ks. Leszek Gęsiak z KEP.

Ministerstwo na swoich stronach informuje, że konsultacje nad projektem się odbyły. - Szkoła jest dla uczniów, a nie dla komfortu episkopatu, który kompletnie myli porządki prawne. To znaczy organizacją lekcji, wszystkich, zajmuje się ministerstwo - tłumaczyła Barbara Nowacka.

Sąd Najwyższy w najbliższych dniach ma ustosunkować się do sprawy. Rozporządzenie już obowiązuje. Więcej informacji z kraju i ze świata znajdziesz na tvn24.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości