Na niewidzialną wystawę w Warszawie może się wybrać każdy, niezależnie od wieku. Będzie to szczególnie ciekawe doświadczenie, jeśli zna się osobę niewidomą. W ten sposób w pełni sprawne osoby przekonają się, jak wiele daje im narząd wzroku, a jednocześnie przeżyją wyjątkowe doświadczenie. Warto pomyśleć o odwiedzeniu tego miejsca zwłaszcza w Międzynarodowy Dzień Niewidomych, który jest obchodzony 13 listopada.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Niepełnosprawność
Międzynarodowy Dzień Niewidomych
Międzynarodowy Dzień Niewidomych przypada na 13 listopada i obchodzony jest od 1943 roku. Data ma upamiętniać rocznicę urodzin Vlentina Haüya, który założył pierwszą szkołę dla niewidomych w Paryżu w 1784 roku. Był on francuskim pedagogiem i pionierem kształcenia niewidomych, a w swojej szkole zastosował metodę czytania za pomocą dotyku. Dzień ten ma zwrócić uwagę społeczeństwa na problemy osób niewidomych, a także słabowidzących. Na świecie żyje około 37 milionów ludzi borykających się z tym problemem.
Niewidzialna wystawa – co to takiego?
Niewidzialna wystawa to intrygujący projekt, dzięki któremu osoby w pełni sprawne mogą się przekonać, w jaki sposób świat postrzega osoba niewidoma. Uczestnik wystawy wyłącza jeden ze zmysłów i musi polegać na pozostałych, by być w stanie rozeznać się w sytuacji. Inspiracją do jej stworzenia było rzeczywiste zdarzenie mające miejsce na Węgrzech. Otóż pewna kobieta, gdy jej mąż stracił wzrok, postanowiła towarzyszyć mu w nieszczęściu. Chciała znaleźć się w takiej samej sytuacji jak on, dlatego też postanowiła zaciemnić wszystkie pomieszczenia w mieszkaniu, a następnie poruszać się tam wraz z mężem po omacku.
Pierwsza niewidzialna wystawa powstała właśnie na Węgrzech. Dopiero później w Warszawie uruchomiono niewidzialną wystawę podobnego rodzaju. W ten sposób również mieszkańcy stolicy i okolic mogą poczuć to samo, co osoba pozbawiona z jakiegoś powodu możliwości odbierania bodźców wzrokowych.
Jak wygląda niewidzialna wystawa w Warszawie?
Niewidzialna wystawa w Warszawie jest zlokalizowana w wieżowcu Atlas Tower (dawniej Millennium Plaza) przy pl. Zawiszy. Można ją odwiedzić w dowolny dzień tygodnia, choć bilety w weekendy są nieco droższe. Wstęp mają osoby dorosłe, a także dzieci, jednak muszą mieć ukończone osiem lat. Jest to spowodowane troską o nie: mimo że dzieci zostają poinformowane, iż będą przebywać w ciemnościach, na miejscu mogą odczuć silny dyskomfort i niepokój. Właśnie dlatego organizatorzy wystawy są przygotowani na to, by w każdej chwili wyprowadzić z niej uczestnika, jeśli tylko zajdzie potrzeba lub sam wyrazi taką chęć.
Chociaż główną atrakcją niewidzialnej wystawy jest poruszanie się po zaciemnionych pomieszczeniach, podzielono ją na dwie części. Pierwszą z nich można spokojnie określić jako widzialną. Odwiedzający mogą ją kojarzyć z tradycyjną wystawą w muzeum, gdyż oglądają eksponaty przy pełnym świetle, by móc się im dobrze przyjrzeć. Najpierw mają okazję zapoznać się z przedmiotami codziennego użytku, z jakich korzystają osoby niewidome. Widzialna część wystawy niewidzialnej w Warszawie może więc zafundować widzącym niezapomnianą podróż w zupełnie nieznany świat. Mają oni okazję oglądać różne sprzęty czy zabawki. Mogą się także zapoznać z alfabetem Braille’a.
Właściwą częścią niewidzialnej wystawy są te pomieszczenia, w których nic nie widać. Najpierw „oglądający” zostają wprowadzeni do strefy zero, gdzie stworzono ciemność absolutną. W tym miejscu nie ma nic, jest zupełnie pusto, by widzący mogli przyzwyczaić się do nowej sytuacji, w nic nie wpadając. Dopiero w kolejnych salach napotykają przedmioty codziennego użytku: pomieszczenia są urządzone na wzór pokojów. Po warszawskiej niewidzialnej wystawie oprowadzają osoby niewidome. To one udzielają wskazówek i pomagają tym, którzy się zagubili.
Co daje zwiedzającym niewidzialna wystawa?
Zapoznanie się z niewidzialną wystawą w Warszawie to niesamowite doświadczenie. Dzięki niej osoby widzące mogą się przekonać, co dokładnie czuje człowiek, gdy zabraknie mu jednego zmysłu. Wiele rzeczy, na które tam natrafią, może ich zaskoczyć lub zdziwić, a jednocześnie wywołać fascynację, jeszcze w widzialnej części wystawy. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, jak wiele przedmiotów ułatwia codzienne życie niewidomych, ani jak bardzo różnią się używane przez nich sprzęty domowe od tych tradycyjnych.
Organizatorzy są przygotowani na to, że nie każdy będzie w stanie przejść całą wystawę. Nigdy nie wiadomo, jak zachowa się człowiek wprowadzony do pomieszczenia pogrążonego w całkowitych ciemnościach. Niewykluczone, że nagle ujawni się u niego lęk klaustrofobiczny, a nawet panika. Wtedy taka osoba zostaje wyprowadzona do oświetlonej sali, by mogła się uspokoić. Celem niewidzialnej wystawy jest wywołanie refleksji i pokazanie, w jaki sposób muszą sobie radzić osoby, które utraciły wzrok.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Straciła wzrok w dzieciństwie i wspiera niewidomych: "To, że nie widzą, nie sprawia, że są niepełnosprawni umysłowo"
- Korzystanie z urządzeń elektronicznych sprzyja krótkowzroczności. "Narastająca epidemia"
- Jak skorygować wady wzroku? Renata Przemyk: "Ten zabieg odmienił moje życie"
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Tetra Images/Getty Images