Zmarł chłopiec, który zawisł na płocie
Do dramatycznego zdarzenia doszło w zeszłą środę w powiecie radomszczańskim. Sześcioletni chłopiec chciał przeskoczyć przez płot znajdujący się na posesji, na której mieszkał. Kurtka zaczepiła o ogrodzenie i poddusiła dziecko.
- Dziecko w ciężkim stanie zostało przetransportowane Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala - powiedziała w dniu zdarzenia rzeczniczka komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi, komisarz Aneta Sobieraj. Funkcjonariusze informowali, że jest to nieszczęśliwy wypadek.
We wtorek rzecznik "Matki Polki" w Łodzi Adam Czerwiński przekazał informację o śmierci chłopca.
Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie TVN24.
Nie żyje sześciolatek, który zawisł na płocie. Sprawą zajmuje się prokuratura
Co dokładnie wydarzyło się tego nieszczęśliwego dnia? To sprawdzają śledczy. Dla dobra rodziny, jak tłumaczyła Magdalena Czołnowska z piotrkowskiej prokuratury okręgowej, zdecydowali się nie przekazywać żadnych informacji o szczegółowych ustaleniach.
Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie TVN24.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 24-latek miał zadać 55 ciosów nożem. "Spuścił wtedy głowę i była chwila ciszy"
- Z tej miejscowości pochodzą twórcy Warner Bros. Gdzie znajduje się Krasnosielc?
- Co się stało z Iwoną Wieczorek? Mama zaginionej: "Policjant był zdziwiony, że w ogóle przyszłam"
Autor: bż/tam, Daria Pacańska
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: dies-irae/Getty Images