18-letnia dziewczyna zjechała "rynną śmierci". Kolejna akcja ratownicza w Karkonoszach

Narciarka w górach
18-letnia dziewczyna zjechała "rynną śmierci". Kolejna akcja ratownicza w Karkonoszach
Źródło: Seth K. Hughes/GettyImages
GOPR poinformował o kolejnej akcji ratowniczej na Śnieżce. 18-latka z Czech ześlizgnęła się tak zwaną rynną śmierci. "Karkonosze są pokryte niemalże litą warstwą lodu" - zauważają GOPR-owcy i ostrzegają przed wyprawami w góry. Jak zakończyła się akcja? Czy młoda kobieta ucierpiała podczas upadku? Dowiesz się ze strony Dzień Dobry TVN.

Góry

DD_20240108_Gory_REP_napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN
Turysto, tego nie rób w górach (napisy)
Turysto, tego nie rób w górach (napisy)
Rzuć wszystko i jedź w polskie góry
Rzuć wszystko i jedź w polskie góry
Wanda Rutkiewicz znowu patrzy na Himalaje
Wanda Rutkiewicz znowu patrzy na Himalaje
Tatrzańskie opowieści. Przejść wszystkie szlaki w Tatrach
Tatrzańskie opowieści. Przejść wszystkie szlaki w Tatrach
Dwie polskie himalaistki na szczycie K2
Dwie polskie himalaistki na szczycie K2

W akcji ratunkowej wzięły udział polskie oraz czeskie służby ratownicze. Wezwano nawet śmigłowiec. Jak przebiegła akcja i jaki był jej finał?

Młoda Czeszka zjechała "rynną śmierci"

We wtorek, 6 lutego 2024, służby ratownicze otrzymały informację o młodej kobiecie, która ześlizgnęła się tzw. rynną śmierci ze Śnieżki w stronę kotła Łomniczki. Na miejsce natychmiast udali się ratownicy górscy. Wezwano także załogi naziemne i czeski śmigłowiec ratunkowy. W akcji wziął udział również GOPR Karkonosze. Ze względu na trudne warunki atmosferyczne, śmigłowiec był zmuszony zawrócić do bazy.

Turystka, która ześliznęła się rynną śmierci, to 18-latka z Czech. Wraz z kilkuosobową grupą wybrała się na zamkniętą trasę jubileuszową.

- Ten fragment szlaku jest zamykany przez Karkonoski Park Narodowy. Niemniej jednak na wielu innych otwartych szlakach takich zdarzeń można się spodziewać więcej. Dlatego tak ostrzegamy turystów, aby zachowali rozwagę i stosowali odpowiedni sprzęt - podkreślił w rozmowie z TVN24 Grzegorz Tarczewski, zastępca naczelnika karkonoskiej grupy GOPR.

Akcja ratunkowa GOPR na Śnieżce

Akcja GOPR-u i innych służb na szczęście zakończyła się sukcesem.

- 18-letnia obywatelka Czech, która doznała upadku i ześlizgnęła się po północnych zboczach Śnieżki, nie odniosła obrażeń. W dobrym stanie została przetransportowana do stacji ratunkowej GOPR - poinformował Tarczewski.

Ratownik zaznaczył także, że dziewczyna była w miarę dobrze przygotowana do wyprawy. Miała bowiem na butach raczki. Idąc zamkniętym szlakiem, poślizgnęła się i spadła 300-400 metrów w dół.

- Ona po ześlizgnięciu się wyszła z innymi turystami na czerwony szlak, powyżej schroniska Łomniczka i zaczęła podążać w dół - mówił.

GOPR-owiec podkreślił również, że w górach panują obecnie ekstremalne warunki. Po niedawnym ociepleniu nastąpiło spore i nagłe ochłodzenie, a w dodatku wieje bardzo silny wiatr. Ratownicy apelują więc o ostrożność.

- Karkonosze są pokryte niemalże litą warstwą lodu, to powoduje, że tego typu wypadków może być więcej - zauważył ratownik.

Więcej na ten temat dowiesz się ze strony tvn24.pl

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości