- Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy przygotowanej w Ministerstwie Pracy.
- To kolejny krok w kierunku wzmocnienia PIP i walki ze śmieciowym zatrudnieniem w Polsce.
- Jakie zmiany przewiduje projekt?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy przyjęty
4 grudnia 2025 roku Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy przygotowanej w Ministerstwie Pracy. To kolejny krok w kierunku wzmocnienia PIP i walki ze śmieciowym zatrudnieniem w Polsce. Projekt ustawy o reformie Państwowej Inspekcji Pracy to efekt działalności zespołu powołanego w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Jej wprowadzenie będzie realizacją kamieni milowych (A71G i A72G) Krajowego Planu Odbudowy, do czego jako kraj się zobowiązaliśmy. - Realizacja kamieni milowych [...] to tylko jeden z powodów, dla których powinniśmy to zrobić. Drugim, najważniejszym, jest walka z patologiami rynku pracy, których konsekwencje ponosimy wszyscy. Tak jak walczymy z luką VAT, tak powinniśmy walczyć z luką śmieciową, ze śmieciowym zatrudnieniem, ponieważ wiążą się z nimi ogromne koszty społeczne - wskazuje ministra pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Zgodnie z decyzją wykonawczą Rady UE z 17 czerwca 2025 roku, celem reformy jest wzmocnienie roli Państwowej Inspekcji Pracy w skutecznym egzekwowaniu prawa pracy. Kodeks pracy wyraźnie wskazuje, że niedopuszczalne jest zastąpienie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy.
Reforma PIP - co się zmieni?
Projekt zakłada umożliwienie Państwowej Inspekcji Pracy nie tylko wskazywanie, że Kodeks Pracy jest naruszany, ale też pozwoli te naruszenia likwidować i - na mocy decyzji administracyjnej zmieniać - fikcyjne umowy o dzieło, zlecenia czy B2B na umowy o pracę. W projektowanej ustawie zagwarantowana jest ścieżka odwoławcza dla stron, które nie zgodzą się z decyzją Inspektora Pracy. Od decyzji okręgowego inspektora będzie przysługiwało odwołanie do Głównego Inspektora Pracy. Na końcu drogi odwoławczej jest sąd pracy. Projekt ustawy o reformie Państwowej Inspekcji Pracy zakłada także:
- wymianę informacji i danych między ZUS, PIP i KAS na potrzeby kontroli i analizy ryzyka;
- usprawnienie kontroli PIP poprzez wprowadzenie kontroli zdalnych i wykorzystania urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie czynności kontrolnych na odległość, wprowadzenie postaci elektronicznej dokumentacji sporządzanej podczas kontroli, w szczególności protokołów kontroli;
- sporządzanie przez Głównego Inspektora Pracy rocznych i wieloletnich programów kontroli opartych na analizie ryzyka;
- rozwiązania w zakresie wysokości kar grzywny za wykroczenia przeciwko prawom pracownika mające na celu zapewnienie skuteczniejszej ochrony pracowników i mające pełnić funkcję odstraszającą dla pracodawców nieprzestrzegających przepisów prawa pracy.
Nowe obowiązki Głównego Inspektora Pracy
W projekcie zawarto też nowe obowiązki Głównego Inspektora Pracy. Są to:
- opracowania wieloletniej strategii budowania zdolności i poprawy warunków pracy Państwowej Inspekcji Pracy obejmującej w szczególności: sprostanie wyzwaniu nieobsadzonych wakatów, wprowadzenia narzędzi informatycznych na potrzeby skutecznych kontroli, opracowania metod zarządzania i narzędzi oceny ryzyka, aby kontrole były ukierunkowane i skuteczne oraz planu szkoleń dla pracowników w zakresie wdrażania nowych przepisów, standardów operacyjnych i narzędzi informatycznych;
- przeprowadzenia audytu systemów bezpieczeństwa informatycznego w PIP;
- wydania zarządzenia w sprawie metod i standardów zarządzania kontrolami.
Projekt zakłada również zobowiązanie Głównego Inspektora Pracy, Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Szefa Krajowej Administracji Skarbowej do utworzenia międzyinstytucjonalnego zespołu zadaniowego do spraw oceny ryzyka w celu zwiększenia skuteczności kontroli PIP.
Kontrowersje wokół reformy PIP
Reforma Państwowej Inspekcji Pracy, szczególnie możliwość przekształcania umów cywilnoprawnych w umowy o pracę, wzbudziła szerokie dyskusje. Jak czytamy w serwisie tvn24.pl, przeciwko tej zmianie są przedsiębiorcy, bronią jej natomiast związki zawodowe.
Ministerstwo pracy podkreśliło, że projekt nie wprowadza arbitralnego naruszania swobody prowadzenia działalności gospodarczej, lecz precyzuje procedurę wykrywania i korygowania nadużyć w zakresie stosowania umów cywilnoprawnych w miejsce stosunku pracy.
Według resortu za wprowadzeniem nowego uprawnienia dla inspektorów przemawia m.in. skala zjawiska zawierania umów cywilnoprawnych zamiast umowy o pracę, czemu bezwzględnie należy przeciwdziałać.
Więcej na tvn24.pl.
Zobacz także:
- Niedziele handlowe w grudniu. Główny Inspektor Pracy nie ma wątpliwości
- Surykatka, konik polny, a może mrówka? Którym typem pracownika jesteś?
- Częstsze przeziębienia, problemy gastryczne, ból kręgosłupa. Jak poznać wypalenie zawodowe?
Autor: Regina Łukasiewicz
Źródło: PAP/tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: skynesher/GettyImages