Agata Młynarska pogrążona w żałobie: "Dla mnie był jak ojciec"

Agata Młynarska pogrążona w żałobie: "Dla mnie był jak ojciec"
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
Jan Kieniewicz, długoletni pracownik UW i profesor zwyczajny, nie żyje. O jego śmierci za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała była synowa Agata Młynarska. - Był naszym nauczycielem, przyjacielem i drogowskazem - podkreśliła dziennikarka.

Prof. dr hab. Jan Kiniewicz nie żyje

W poniedziałek, 27 maja po długiej i ciężkiej chorobie odszedł profesor Jan Kieniewicz.

Jak przypomina al.uw.edu.pl, ukończył studia historyczne w 1960 r. Pod kierunkiem prof. Mariana Małowista uzyskał stopień doktora w 1966 r., a doktora habilitowanego w zakresie historii nowożytnej w 1974 r. w Instytucie Historycznym UW. Natomiast w 1983 r. uzyskał stopień profesora, a w 1996 - profesora zwyczajnego.

W latach 1975-1981 był kierownikiem Katedry Iberystyki UW, a od 1981 do 1988 - wicedyrektorem Instytutu Historycznego UW. Od 1990 do 1994 sprawował urząd ambasadora RP w Hiszpanii. Z kolei w latach 1996–2008 był wicedyrektorem Instytutu Badań Interdyscyplinarnych Artes Liberales. Po przejściu na emeryturę pozostał wykładowcą na Wydziale "Artes Liberales" Uniwersytetu Warszawskiego. Był także autorem wielu książek i publikacji.

Agata Młynarska pożegnała teścia wzruszającymi słowami

Agata Młynarska w mediach społecznościowych pożegnała swojego byłego teścia (ojca pierwszego męża Leszka Kiniewicza).

- Odszedł nasz ukochany Tata, Dziadziuś i Pradziadziuś Janek. Był naszym nauczycielem, przyjacielem i drogowskazem. Nie oceniał, wspierał, kochał. Uczył jak być człowiekiem. Dla mnie, choć wydawać by się mogło, że synowa po rozstaniu z jego jedynym synem przestanie być ważna, był jak Ojciec. Mówił do mnie córeczko. Przemka przyjął z otwartymi ramionami. Stał przy mnie i służył każdą pomocą w najtrudniejszych życiowych chwilach - napisała dziennikarka.

Jak dodała, każda rozmowa z prof. Janem Kiniewiczem była ważna. - Tłumaczył nam świat. Pokazywał, że wiara, miłość, nauka, praca to wartości, które mają znaczenie. Kochał życie. Był najwspanialszym dziadkiem dla Stasia i Tadzia. Nad życie kochał swoje prawnuczki Julię i Klarę. Odszedł, trzymany do końca za rękę przez wspaniałego syna Leszka, do miłości swojego życia Grażyny Kieniewicz. Leszku i Joanno - najczulsze wyrazy współczucia. Tato, dziękuję za bezwarunkową miłość okazywaną mi na każdym kroku przez 40 lat - zaznaczyła prowadząca program "Konfrontacje Agaty".

Do wzruszającego wpisu Agata Młynarska dołączyła dwie czarno-białe fotografie teścia, które wykonała 9 października 2023 roku.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości