Nie żyje Hugh Hudson
Hugh Hudson nie żyje. Rodzina artysty wydała w tej sprawie krótkie oświadczenie. Jak czytamy na tvn24.pl, ceniony na całym świecie brytyjski reżyser zmarł w wieku 86 lat po krótkiej chorobie.
Żałoba
Zgon uznanego twórcy filmowego stwierdzono w piątek, 10 lutego br. - niecałe dziewięć miesięcy po śmierci greckiego kompozytora Vangelisa, autora ścieżki dźwiękowej do nagrodzonych czterema Oscarami "Rydwanów ognia".
Hugh Hudson - kariera
Nakręcone w latach 80. XX wieku "Rydwany ognia" otrzymały siedem nominacji do Oscara. Ostatecznie produkcję nagrodzono czterema statuetkami - za najlepszy film, scenariusz oryginalny, kostiumy i muzykę. To niekwestionowany sukces Hugh Hudsona, bowiem opowiadający o rywalizacji dwóch brytyjskich lekkoatletów obraz był jego fabularnym debiutem.
W bogatym dorobku artystycznym brytyjskiego reżysera znalazły się również takie filmy, jak "Droga do domu", "Lumiere i spółka", "Pierwsze oczarowanie" czy "Greystoke: Legenda Tarzana, władcy małp". Ostatnim dziełem Hugh Hudsona była zrealizowana w 2016 roku "Altamira" z Antonio Banderasem w roli głównej.
Więcej na ten temat na tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Małgorzata Ohme napisała wzruszający wiersz dla mamy. "Wśród nocnej ciszy we łzach tonę"
- Anegdoty z życia Władysława Bartoszewskiego. "Sam kontakt z nim po prostu człowieka uskrzydlał"
- Marek Jackowski we wspomnieniach dzieci. "Czekał na nas i zawsze za nami tęsknił''
Autor: asty//now/tvn24, Magdalena Brzezińska
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Sylvain Lefevre/Contributor/Getty Images