Najmłodszy wcześniak świata ma już rok. Szanse na przeżycie wynosiły zero

dłoń osoby dorosłej, dłoń noworodka
"Najmłodszy wcześniak świata" skończył rok
Źródło: Copyright Morten Falch Sortland/Getty Images
Urodził się 133 dni przed planowanym terminem, ważył mniej niż grejpfrut i mierzył zaledwie 24 centymetry. Lekarze nie dawali mu żadnych szans na przeżycie. Dziś Nash Keen obchodzi pierwsze urodziny jako "najmłodszy wcześniak" wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa. Jego historia zwiastuje medyczny przełom.

Dalsza część tekstu poniżej.

dr Witold Miaśkiewicz
Wielki szpital małych pacjentów
Źródło: Dzień Dobry TVN

Najmłodszy wcześniak świata skończył rok

Nash Keen przyszedł na świat 5 lipca 2024 roku w Iowa City w 21. tygodniu ciąży — 133 dni przed wyznaczoną datą porodu. W chwili narodzin ważył 285 gramów i mierzył 24 cm. Jak podkreślono w komunikacie Guinness World Records, to mniej niż przeciętny grejpfrut. Poprzedni rekord najwcześniej urodzonego dziecka należał do Richarda Hutchinsona, który urodził się w 2020 roku, 131 dni przed terminem.

Tuż po porodzie Nash został natychmiast przewieziony na oddział intensywnej terapii noworodków. - Bardzo dobrze pamiętam rozmowę z rodzicami, gdy powiedziałem im, że jego szanse na przeżycie wynoszą zero - przyznał dr Patrick McNamara, neonatolog ze szpitala w Iowa City cytowany przez CNN. 

Rodzice chłopca przez pierwsze tygodnie mogli obserwować syna jedynie z dystansu. Dopiero po 21 dniach matka, Mollie Keen, przytuliła go po raz pierwszy. - Był tak malutki, że ledwo czułam go na piersi — wspominała w rozmowie z Guinness World Records. 

- Był pokryty przewodami i otoczony monitorami, a ja bardzo się denerwowałam. Ale w chwili, kiedy położyli go na mojej klatce piersiowej, cały stres zniknął. Bardzo długo czekałam na ten kontakt skóra do skóry, dokładnie trzy tygodnie, a kiedy do niego doszło, poczułam czystą ulgę i przypływ miłości jednocześnie - zaznacza wzruszona rodzicielka.

Historia Nasha Keena porusza i daje nadzieję

Nash spędził na oddziale intensywnej terapii aż 189 dni. Do domu trafił dopiero w styczniu 2025 roku. Choć jego stan zdrowia znacznie się poprawił, nadal wymaga specjalistycznej opieki. Jest podłączony do tlenu, korzysta z sondy żywieniowej i nosi aparaty słuchowe w wyniku łagodnego ubytku słuchu.

Mimo trudności, jego rozwój zaskakuje lekarzy. - Jesteśmy niezmiernie dumni z tego, jak daleko zaszedł Nash. Robi zdumiewające postępy, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak trudno było na początku. Staje się coraz silniejszy, coraz bardziej komunikatywny — powiedziała dr Amy Stanford z University of Iowa Health Care.

Historia Nasha Keena to nie tylko medyczny fenomen, ale także źródło nadziei dla rodzin wcześniaków na całym świecie. - Nash tworzy historię, torując drogę dla opieki nad innymi dziećmi urodzonymi tak wcześnie jak on — oceniła dr Stanford.

W komunikacie Guinness World Records podkreślono, że chłopiec jest "najszczęśliwszym noworodkiem, jakiego można spotkać".

Więcej informacji na stronie tvn24.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Trendy wnętrzarskie 2026. "To jest najważniejsze"
Materiał promocyjny

Trendy wnętrzarskie 2026. "To jest najważniejsze"