Czy przyjęcie kilku dawek szczepionki może być niebezpieczne?
- Każdy, kto otrzymał więcej zastrzyków niż ich zalecana liczba, powinien natychmiast zgłosić się do lekarza - podkreśliła Astrid Koornneef z resortu zdrowia. Przekazała, że władze są bardzo zaniepokojone tym wydarzeniem i pracują nad jego wyjaśnieniem.
- Przyjmowanie tak dużych dawek preparatu zdecydowanie nie jest zalecane - powiedziała prof. Nikki Turner, która zasiada w komitecie naukowym doradzającym rządowi w sprawach szczepień przeciw COVID-19. Dodała, że szczepionka w tak dużych dawkach powoduje dużo efektów ubocznych.
Zobacz wideo: Kwitnie handel podrobionymi certyfikatami COVID-19
Ministerstwo zapowiada kontrolę szczepień na COVID-19
Takie praktyki mogą być niebezpieczne nie tylko dla osoby, która przyjmuje więcej dawek niż jest to zalecane. - Przyjmowanie szczepionki pod cudzym nazwiskiem naraża nie tylko osoby, które otrzymują więcej dawek, ale również te, które oficjalnie zostaną uznane za zaszczepione, chociaż w rzeczywistości nie otrzymały preparatu - zaznaczyła Koornneef. Dodała, że niezgodne z rzeczywistością wpisy w kartotekach medycznych mogą później wpłynąć na decyzje dotyczące leczenia pozornie zaszczepionych pacjentów.
Przedstawicielka ministerstwa przekazała jednak, że ściślejsza kontrola dokumentów w punktach szczepień byłaby sprzeczna z ideą objęcia nimi jak największej grupy osób. Wśród osób, które nie mają dokumentu tożsamości ze zdjęciem, jest szczególnie wielu bezdomnych, osób z niepełnosprawnościami czy seniorów, nie chcemy, by to było dla nich przeszkodą w przyjęciu szczepionki - podkreśliła.
Ministerstwo zdrowia nie odpowiedziało na pytania mediów, kiedy i gdzie doszło do tej sytuacji.
Zobacz także:
- Ruszają szczepienia dzieci przeciwko COVID-19. Są wytyczne Ministerstwa Zdrowia
- Odkryto kolejny po Omikronie wariant koronawirusa
- 10-latek z COVID-19 trafił pod respirator. Lekarze walczą o jego życie
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: PAP/RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: ronstik/Getty Images