Australia: Dzieci spędziły 55 godzin w aucie ze zwłokami rodziców
Do tragicznego wypadku doszło w noc Bożego Narodzenia. Jak czytamy na tvn24.pl, 25-letnia Cindy Braddock i 28-letni Jake Day z trójką małych dzieci ruszyli z Northam w Australii Zachodniej w kierunku oddalonego o 205 kilometrów Kondinin około godz. 1:00. Mieli zamiar spędzić święta z bliskimi, jednak nie dotarli na miejsce. Ich samochód rozbił się około 5 kilometrów przed celem podróży.
Jak dbać o swoje bezpieczeństwo?
Rodzice nie przeżyli. Maluchy w wieku pięciu lat, dwóch lat i roku utknęły we wraku dachującego samochodu tuż obok ich ciał. Odnaleziono je po 55 godzinach. Były odwodnione i trafiły do szpitala w Perth. Lekarze określają ich stan jako stabilny.
- Nikt nie wie, przez co przeszli - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami kuzyn Jake'a Daya, Michael Read.
Tragiczny wypadek w Australii. Policja bada okoliczności zdarzenia
Policja próbuje ustalić, co było przyczyną wypadku. Jak podaje tvn24.pl, miejscowe media dotarły do Nathana O'Donnella, pracownika stacji benzynowej w Northam. Mężczyzna mógł być jedną z ostatnich osób, które rozmawiały z ofiarami, w tym z kierującym pojazdem 28-latkiem.
- Wyglądał na wyczerpanego. Nie kupił kawy. Kiedy wychodził, życzyłem mu powodzenia w długiej podróży - przekazał dziennikarzom Nathan O'Donnell.
Przypuszcza się, że ojciec trójki dzieci mógł zasnąć za kierownicą. Rodzina zorganizowała zbiórkę na pokrycie kosztów pogrzebu, leczenia dzieci i wydatków związanych z opieką nad nimi. Do tej pory zebrano ponad 69 tysięcy dolarów australijskich.
Więcej na ten temat na tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wytatuowała sobie gałki oczne na czarno i straciła wzrok. Jest wyrok sądu
- Zanim trafił do szpitala, spędził 6 godzin w karetce. Po kilku dniach zmarł. "To było takie nieludzkie"
- Pijana matka wiozła czteroletnią córkę. Miała dwa promile
Autor: wac//az/tvn24, Magdalena Brzezińska
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: gorodenkoff/Getty Images