Andrzej Płonczyński zmarł w wieku 85 lat
Andrzej Płonczyński odszedł w wieku 85 lat. W mediach społecznościowych smutną wiadomość przekazał Marek Ravski. Na swoim profilu pożegnał artystę.
Andrzej Płonczyński zmarł. Nie zrobiłem zdjęcia czarno białego, bo to kolorowy człowiek był. Pełen radości, rozumienia, oddania sztuce, bliskim, wszystkim, z którymi pracował. Przykro okrutnie. Wielki talent. Zaczynałem śpiewać, a on wiedział, jak zagrać, bo rozumiał w pół słowa wrażliwość. Dziękuję Ci za radość wspólnego przebywania. Żegnaj Przyjacielu. Smutek i żal wielki zostawiłeś
Zobacz wideo: Odeszli w tym roku...
Andrzej Płonczyński - kim był?
Andrzej Płonczyński urodził się w 1936 roku. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Muzyczną w Warszawie w klasie fortepianu. Występował z najwybitniejszymi polskimi artystami m.in. takimi jak: Mieczysław Fogg, Anna German, Wojciech Młynarski, Irena Santor czy Jerzy Połomski.
Choć to muzyka zdobyła jego serce, to na swoim koncie ma również rolę u Stanisława Barei. Andrzej Płonczyński w "Misiu" zagrał lekarza-pediatrę, który zapytał na lotnisku o wagę syna. Ten filmowy epizod na stałe zagościł w pamięci Polaków, a scena stała się kultowa.
W 2017 roku Andrzej Płonczyński został odznaczony medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Zobacz też:
- 2,5-latek zakażony trzema różnymi wirusami. "Mamy do czynienia z epidemią wyrównawczą"
- Dwulatka siedziała na parapecie na trzecim piętrze. Policja: "Zgłoszenie zmroziło krew w żyłach"
- Śmierć ciężarnej w Pszczynie. Szpital wydał oświadczenie
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło zdjęcia głównego: fhm/Getty Images