Noworodek chory na COVID-19 walczył o życie. Dramatyczny apel pediatry: "Oddział jest pełen"

Noworodek z COVID-19 walczy o życie
Źródło: Dzień Dobry TVN
Coraz więcej małych dzieci choruje na COVID-19. Jednym z dramatycznych przypadków jest historia noworodka z Krakowa, który walczył w szpitalu o życie. Jak się okazuje, jego bliscy nie byli zaszczepieni. Nasz reporter Marcin Sawicki rozmawiał o tym z Lidią Stopyrą, ordynatorką Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie.

Noworodek chory na COVID-19

Koronawirus nie daje za wygraną. Według danych Ministerstwa Zdrowia na COVID-19 choruje w czwartej fali pandemii coraz więcej dzieci i młodzieży. Jednym z przypadków w mediach społecznościowych podzieliła się Lidia Stopyra, ordynatorka Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Chory to kilkutygodniowy chłopiec, który walczył o życie. Jak się okazało, w domu noworodka żaden z domowników nie był zaszczepiony przeciw COVID-19, nawet jego matka.

To było jedno z najciężej chorych niemowląt. Na oddziale mamy znacznie więcej dzieci. Do tej pory możemy je liczyć w setkach. Do wpisu skłoniło mnie to, że pytałam matek, czy wiedziały, że w ciąży mogą się zaszczepić. Czy miały na ten temat informacje. Spotkałam się z informacjami, że one nie wiedziały albo trafiały na kłamliwe informacje w Internecie.
- powiedziała Lidia Stopyra.

Jak dodała, w sieci znaleźć możemy wiadomości, które wzbudzają strach. - Na świecie zaszczepiły się miliony kobiet w ciąży i wiemy, że jest to bezpieczne. Przeciwciała wytworzone po szczepieniu przechodzą przez łożysko do dziecka i chronią je w pierwszych miesiącach życia - tłumaczyła.

Historia chłopca skończyła się dobrze. Wczoraj został wypisany z oddziału. Po tej sytuacji rodzina zmieniła zdanie na temat szczepienia, a mama maluszka zadzwoniła do koleżanek w ciąży, żeby również przyjęły preparat.

Dzieci i kobiety w ciąży chorują na COVID-19

Ordynatorka wystosowała apel i dodała, że kobiety w ciąży są w wysokiej grupie ryzyka. Ich odporność jest obniżona i znacznie łatwiej może dojść do zarażenia. Co więcej, w szpitalach pojawia się także coraz więcej dzieci. - Dzieci nie są w grupie najwyższego ryzyka szczególnie, jeśli je porównamy z 80-latkami. W tej chwili mamy jednak bardzo dużo zakażeń. Fala czwarta jest falą osób niezaszczepionych, a są to w dużym procencie dzieci, bo możemy je szczepić dopiero od 12. roku życia. W oddziale hospitalizujemy 30 pacjentów, oddział jest pełen. Ostatnia doba to jest 7 przyjęć dzieci z ciężkim przebiegiem COVID-19. Czwórka to dzieci powyżej 12. roku życia, wszystkie są nieszczepione - dodała.

Zobacz także:

1,5% dla Fundacji TVN
Fundacja TVN 1,5%

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana