We wtorek 27 lipca rząd przyjął projekt ustawy powołującej Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych. Dzięki niemu pacjenci będą mieli możliwość uzyskania odszkodowania finansowego w sytuacji wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP).
Z powodu pandemii COVID-19 nastąpił nagły znaczący spadek oczekiwanej długości życia Polaków. Dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Tak wynika z danych opublikowanych przez GUS. Jakie jeszcze są tego powody?
Według danych izraelskiego Ministerstwa Zdrowia szczepionka Pfizer/BioNTech jest mniej skuteczna wobec wariantu Delta niż początkowo się wydawało. Władze Izraela przywróciły część restrykcji, które niedawno zniesiono.
Naukowcy prowadzą badania nad preparatem, który ma zneutralizować działanie koronawirusa. Japońska firma Shionogi właśnie stworzyła pigułkę o takim działaniu. Badania leku potrwają do końca roku, jednak może już wcześniej na rynku pojawi się tego typu preparat Pfizera.
"Długi COVID" to objawy choroby, utrzymujące się nawet tygodniami po przebytym zakażeniu. Jak jednak zapewniają naukowcy, nie grozi osobom zaszczepionym. Co ważne, przyjęcie preparatu chroni też przed groźnymi powikłaniami.
Blisko 100 zgonów z powodu COVID-19 zarejestrowano w ostatnich dniach w Wielkiej Brytanii. Bilans jest prawie dwukrotnie wyższy od tego sprzed tygodnia. O tym, jak z pandemią walczą władze w Londynie, opowiedział w Dzień Dobry Wakacje dziennikarz Artur Kieruzal.
W Polsce notuje się systematyczny wzrost udziału wariantu delta w ogólnej liczbie zakażeń koronawirusem. Dynamika jest większa niż tempo, w jakim brytyjska odmiana zastępowała wcześniejszą wersję wirusa. Powstają więc pytania, na ile szczepionka teraz chroni nas przed COVID-19.
Podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez KPRM minister Adam Niedzielski odniósł się do tematu szczepień przeciw COVID-19 dzieci poniżej 12 roku życia. - Czekamy na wyniki badań. Mamy świadomość, że firma Pfizer jako pierwsza złożyła wniosek do EMA - powiedział szef resortu zdrowia. Czy planowane są szczepienia w szkołach?
W Polsce jak do tej pory wykonanych zostało blisko 33,5 mln szczepień, co w opinii rządu jest wciąż niesatysfakcjonujące. Na konferencji prasowej szef KPRM Michał Dworczyk zaapelował, aby zachęcać osoby niezdecydowane. Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski odniósł się do pomysłu wprowadzenia obowiązkowych szczepień i obostrzeń.
Szczepienia do tej pory były darmowe, bo takie są wytyczne unijne. Opłaty mogłyby jednak być pobierane za wizytę u lekarza i samą usługę podania szczepionki. - Rozmawiamy o tym, szukając pomysłów na przekonanie osób, które dalej nie chcą się szczepić – powiedziała PAP prof. Marczyńska, specjalistka chorób zakaźnych wieku dziecięcego. Głos w sprawie odpłatności za szczepionki przeciw COVID-19 zabrał minister Niedzielski.
Testy wykonane na 3 tys. mieszkańców jednej z włoskich miejscowości pokazały, że co najmniej przez 9 miesięcy utrzymują się w organizmie przeciwciała przeciwko SARS-CoV-2, które powstają zarówno w przebiegu zakażenia z objawami, jak i bezobjawowego.
Opaski telemedyczne to program pilotażowy Ministerstwa Zdrowia. Są przeznaczone dla osób, u których wykryto zmiany po kontakcie z koronawirusem. Mają przekazywać informacje o stanie zdrowia pacjenta. Jakie są szczegóły projektu?
W Polsce stopniowo wzrasta liczba zachorowań na mutację Delta. Według najnowszych danych chorobę najciężej przechodzą osoby, które się nie zaszczepiły. Czym to grozi?
Pandemia koronawirusa odcisnęła piętno na wielu dziedzinach naszego życia. Na całym świecie poważnie wpłynęła m.in. na rynek pracy, zwłaszcza znajdujących się na nim kobiet. Najnowsze badania nie napawają optymizmem.
Długi COVID-19 to stan, gdy mimo pokonania infekcji wywołanej przez koronawirus SARS-CoV-2, dolegliwości typowe dla choroby dalej się utrzymują. Badacze z University of Birmingham wykazali, którzy pacjenci są najbardziej narażeni na wystąpienie tzw. długiego ogona COVID-19.
We Francji wzrasta liczba osób zakażonych koronawirusem. Według rzecznika tamtejszego rządu kraj wchodzi w czwartą falę epidemii COVID-19. Za 80 proc. zarażeń odpowiada wariant Delta. W ograniczeniu rozprzestrzeniania się patogenu mogą pomóc szczepienia, niestety zbyt mało Francuzów się na nie zdecydowało.
Influencerzy i osoby popularne w mediach społecznościowych wywierają ogromny wpływ na internautów. Ich działalność może być jednak niezwykle szkodliwa, gdy rozpowszechniają niepotwierdzone naukowo informacje. Tak właśnie jest w kwestii większości newsów dotyczących szczepionek i koronawirusa.
Nieco ponad 16 mln Polaków jest w pełni zaszczepionych przeciwko COVID-19. W ocenie prof. Jacka Wysockiego to zdecydowanie za mało, aby udało się uniknąć kolejnej fali zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2.
Godzina policyjna od 1 do 6 rano, a w barach i restauracjach nie będzie można odtwarzać muzyki. Takie restrykcje od 26 lipca będą obowiązywać na lubianej także przez Polaków greckiej wyspie Mikonos. Nowe ograniczenia epidemiczne wprowadzono ze względu na wzrost zakażeń koronawirusem.
Szczepienia przeciw COVID-19 będą obowiązkowe dla lekarzy i pracowników placówek opiekuńczych - tak zapowiedział prezydent Francji. Jak dodał, osoby zaszczepione mogą liczyć na benefity. Czy w Polsce rząd rozważa podobne przepisy?
Już od soboty (17 lipca) każda osoba, która będzie podróżowała do Polski, przed odprawą będzie musiała wypełnić tzw. Kartę Lokalizacji Podróżnego w postaci elektronicznej (eKLP). Zastąpi ona dotychczas stosowane karty papierowe. Do czego potrzebny będzie dokument i skąd go wziąć?
Chorego w szpitalu będzie mogła odwiedzić tylko ta osoba, która przyjęła szczepionkę przeciwko COVID-19. Nad wprowadzeniem takiego rozwiązania zastanawia się Ministerstwo Zdrowia.
Po podaniu szczepionek firmy Pfizer i Moderny mogą wystąpić, choć bardzo rzadko, zapalenie mięśnia sercowego i osierdzia. Powikłania pojawiają się głównie w ciągu 14 dni po podaniu preparatu i częściej po jego drugiej dawce. Tak wynika z rekomendacji Komitetu ds. Oceny Ryzyka w EMA przedstawionej przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych.
Szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce trwają od grudnia ubiegłego roku. Stopniowo obejmują coraz młodsze roczniki. Od czerwca preparat może przyjmować młodzież w wieku 12-15 lat. Czy także mniejsze dzieci zostaną dołączone do Narodowego Programu Szczepień? O tym mówił premier Mateusz Morawiecki. Co na ten temat sądzą naukowcy?
Minister zdrowia Malty Chris Fearne poinformował niedawno, że od środy (14 lipca) do kraju nie będą wpuszczane osoby, które nie są w pełni zaszczepione. Na chwilę przed wejściem w życie nowych zasad, pojawił się kolejny komunikat rządu, zgodnie z którym decyzja ta została odwołana.
Pierwsze tygodniowe losowanie nagród dla osób zarejestrowanych w Loterii Narodowego Programu Szczepień odbędzie się w środę, 14 lipca 2021 r. W tym miesiącu czekają nas jeszcze dwa, po cztery w sierpniu i wrześniu oraz jedno w październiku. Loteria dla zaszczepionych przeciwko COVID-19 wystartowała 1 lipca. Rząd organizuje ją przy wsparciu Totalizatora Sportowego, który przeznaczył na nagrody ponad 14 mln. Zobacz, co można wygrać.
Pojawienie się kolejnej - czwartej - fali zachorowań na COVID-19 może oznaczać powrót niektórych obostrzeń. Jak poinformował na konferencji prasowej Główny Inspektor Sanitarny Krzysztof Saczka, do ich przestrzegania będą zobowiązane przede wszystkim te osoby, które nie zaszczepiły się przeciwko COVID-19.
Czy jesienią - wraz ze z czwartą falą pandemii - gospodarka w Polsce znowu zostanie zamknięta? Zdaniem prof. Magdaleny Marczyńskiej z Rady Medycznej kolejny lockdown to nie najlepszy pomysł. W ocenie specjalistki, nawet jeśli chorych na COVID-19 będzie więcej i konieczne będą obostrzenia, to nie mogą one obejmować osób zaszczepionych.
Na całym świecie trwa walka z pandemią. Francja i Grecja wprowadzają obowiązkowe szczepienie przeciw COVID-19 dla medyków. Dodatkowo dostęp do restauracji, kin i teatrów będzie ograniczony dla osób, które nie przyjęły preparatu. Od kiedy będą obowiązywały nowe przepisy?
Trzecia dawka szczepionki przeciw COVID-19 to temat, który pojawia się coraz częściej. Wszystko za sprawą nowych, groźniejszych odmian koronawirusa. Uzupełniającej dawki preparatu będą potrzebowały osoby z deficytami odporności lub w podeszłym wieku - stwierdził prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak. Specjalista mówił o pierwszych wynikach badań, które to potwierdzają.