Zapadł wyrok w sprawie Diddy'iego. "Wykorzystał siłę, przemoc i strach"

Sean "Diddy" Combs
Sean "Diddy" Combs został uznany winnym
Źródło: Jemal Countess / Stringer/Getty Images
Sean "Diddy" Combs to raper, który został oskarżony m.in. o handel ludźmi oraz przestępstwa na tle seksualnym. W środę, 2 lipca 2025 roku ława przysięgłych ogłosiła werdykt w jego sprawie. Czy został uznany za winnego?
Z artykułu dowiesz się, że:
  • W środę, 2 lipca 2025 roku zapadł wyrok w sprawie Seana Diddy'iego Combsa.
  • Czy Sean "Diddy" Combs został uznany za winnego?

Dalsza część artykułu dostępna jest pod materiałem wideo.

Molestowanie
Czym jest molestowanie w przestrzeni publicznej?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Zapadł wyrok w sprawie Seana "Diddy'iego" Combsa

Proces Seana "Diddy'ego" Combsa ruszył w maju 2025 roku w Nowym Jorku. Producent muzyczny i raper został oskarżony m.in. o handel ludźmi i nadużycia seksualne, do których miało dochodzić podczas organizowanych przez niego imprez. W środę, 2 lipca 2025 roku raper został uznany za winnego organizacji transportu osób w celu uprawiania prostytucji. Wymiar sprawiedliwości oczyścił go jednak z pozostałych zarzutów: przestępczego spisku i dwóch zarzutów handlu ludźmi w celach seksualnych.

Seanowi Combsowi grozi maksymalnie 10 lat więzienia. Uniewinnienie w sprawie handlu ludźmi w celach seksualnych oznacza, że uniknie obowiązkowego minimalnego wyroku 15 lat.

Obrońca muzyka Marc Agnifilo zwrócił się z prośbą o zwolnienie Diddy'iego za kaucją.

- To jego pierwsze skazanie i jest to przestępstwo związane z prostytucją, więc powinien zostać zwolniony na odpowiednich warunkach - powiedział Agnifilo.

Sprawa Seana "Diddy'iego" Combsa

Puff Diddy został aresztowany we wrześniu 2024 roku. Kłopoty rapera rozpoczęły się, gdy jego była partnerka Cassandra "Cassie" Ventura złożyła przeciwko muzykowi pozew. Niedługo później do sieci trafiło szokujące nagranie z hotelowego korytarza sprzed lat, na którym widać jak artysta stosuje przemoc fizyczną wobec kobiety. Z czasem na jaw zaczęły wychodzić kolejne sprawy związane z nadużyciami na tle seksualnym.

Poza Cassie w sądzie zeznawała również kobieta o pseudonimie Jane. Ona, podobnie jak była partnerka Diddy'iego, twierdziła, iż była nakłaniana do udziału w orgiach, które były wbrew jej woli nagrywane. - Oskarżony wykorzystał siłę, przemoc i strach, by dostać to, co chciał - stwierdziła prokurator Christy Slavik.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Trendy wnętrzarskie 2026. "To jest najważniejsze"
Materiał promocyjny

Trendy wnętrzarskie 2026. "To jest najważniejsze"