Justin Bieber opublikował w mediach społecznościowych nagranie, które skłoniło zachodnią prasę do spekulacji, że gwiazdor wrócił do zażywania narkotyków. Do tych podejrzeń odniósł się przedstawiciel muzyka. Jakie słowa padły z jego ust?
Justin Bieber - uzależnienie od narkotyków
W przeszłości Justin Bieber zmagał się z uzależnieniem od narkotyków i leków przeciwbólowych. W autobiograficznym serialu dokumentalnym "Seasons" wokalista zdradził, że po raz pierwszy sięgnął po nie w wieku 13 lat.
- To było przerażająco straceńcze. (...) Ludzie nie wiedzą, jak to naprawdę było. Budziłem się rano, a pierwszą rzeczą, o jakiej myślałem były tabletki i narkotyki - przyznał.
Najpierw była to marihuana, a potem zaczął sięgać po ecstasy i grzybki halucynogenne. Zdradził, że był taki czas, kiedy ochroniarze zakradali się w nocy do sypialni, by sprawdzić jego puls i upewnić się, że wciąż żyje.
- Byłem młody, więc miałem prawo do tego, żeby popełniać błędy. Ale w przeciwieństwie do wielu moich rówieśników miałem dużo pieniędzy. Mogłem kupić sobie wszystko - stwierdził w tym samym filmie.
Justin Bieber zapewniał, że udało mu się wyjść z nałogu. Lekarstwami miały być były wiara i małżeństwo z Hailey Bieber.
Nowe nagranie, nowe spekulacje. Przedstawiciel muzyka uspokaja internautów
Choć mogłoby się wydawać, że obecnie w życiu piosenkarza nie ma już miejsca na niebezpieczne używki, publikowane przez muzyka nagrania podsycają spekulacje, że wrócił on do nałogu. Jedno z nich, na którym wokalista śpiewa bez koszulki w towarzystwie swojego znajomego, spotkało się z natychmiastową reakcją internautów.
"To smutne! Nawet jego dziecko nie daje mu siły, by zrezygnował z narkotyków. Boże, pomóż mu, proszę", "Justin, proszę, spójrz na siebie, nie jesteś taki", "Po tym filmie widać, że bierze narkotyki" - piszą użytkownicy Instagrama.
Wspomniane nagranie to jednak nie koniec - ostatnio na InstaStory muzyka pojawił się kolejny niepokojący film, na którym pali - jak podejrzewają zagraniczne portale plotkarskie - marihuanę. Do owych spekulacji odniósł się w jednym z wywiadów przedstawiciel muzyka, który zapewnił, że jego podopieczny ma się dobrze.
- Powtarzająca się narracja, że Justin zażywa twarde narkotyki, jest nieprawdziwa. Mój klient obecnie jest w najlepszym momencie swojego życia i aktywnie skupia się na wychowaniu swojego sześciomiesięcznego syna - przekazał agent piosenkarza w rozmowie z TMZ.
Zobacz także:
- Justin Bieber w centrum afery z P. Diddym. "On po prostu był więziony"
- Hailey Bieber urodziła. Justin Bieber opublikował w sieci zdjęcie dziecka
- Hailey Bieber trafiła na okładkę "Vogue'a"
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: Instagram, TMZ, YouTube
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images