Sean Combs, szerszemu gronu publiczności znany jako "Diddy", znalazł się w samym centrum głośnego medialnego skandalu. Oskarżony m.in. o napaść na tle seksualnym oraz handel ludźmi raper przebywa obecnie w areszcie. Choć pozwów przeciwko artyście wciąż przybywa, w obronie muzyka stanęły jego dzieci, które opublikowały w mediach społecznościowych ważne oświadczenie. Więcej na ten temat opowiedziała w Dzień Dobry TVN Aleksandra Rogowska-Lichnerowicz.
Jak twierdzi adwokat gwiazdora, nie należy dopatrywać się w tym zakupie drugiego dna. Co mówią fakty?
Raper Puff Daddy w ubiegłym roku został oskarżony o napaść seksualną oraz przemoc. Poszkodowaną w tej sprawie jest jego wieloletnia partnerka - piosenkarka Cassie Ventura. Po krótkiej, acz intensywnej, sądowej batalii para miała dojść do porozumienia. Do sieci trafiło właśnie brutalne nagranie, które staje się niezbitym dowodem w sprawie.
Nie jest to pierwszy wniesiony przeciw niemu pozew.