Czy powstanie trzecia część "Diuny"? Niepokojące słowa reżysera

Denis Villneuve, Kadr z filmu "Diuna: Część druga"
Czy trzecia część "Diuny" powstanie? Niepokojące słowa reżysera
Źródło: GettyImages, materiały prasowe Warner Bros.
Pierwsza i druga część "Diuny" to wiekie kasowe hity, a także docenione przez wielu krytyków dzieła. Nic więc dziwnego, że świat czeka na ich kontynuację. Reżyser obrazów, Denis Villneuve, udzielając niedawno wywiadu magazynowi "Vanity Fair", opowiedział o swoich planach dotyczących tej serii. Jego słowa intrygują, ale mogą też niepokoić. Czy trzecia część "Diuny" w ogóle powstanie? Czy będzie ostatnią?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

DD_20240313_DUNE_REP_napisy
Villeneuve, Skarsgard i Brolin o "Diuna: Część druga" - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Czy powstanie trzecia część "Diuny"?

We wspomnianej rozmowie filmowiec po raz kolejny potwierdził, że pracuje nad scenariuszem "Dune Messiah". Fani serii nie mogą jednak spać spokojnie. Zaniepokojenie może bowiem budzić używany przez Villneuve'a tryb przypuszczający. Reżyser używa sformułowania "jeśli nakręcę...", dając tym samym do zrozumienia, że losy kolejnego filmu z tej serii nie są jeszcze przesądzone. Czy trzecia część kinowego hitu powstanie? Dowiemy się tego zapewne w kolejnych miesiącach.

Na razie pozostaje nam raczenie się dwoma pierwszymi odsłonami sagi, które dostępne są obecnie w bibliotece serwisu MAX.

"Diuna" nie jest trylogią. Co dalej z tym uniwersum?

Denis Villneuve zdradził w rozmowie z "Vanity Fair" także kilka smaczków dotyczących losów filmowej "Diuny". Wyjawił, że "Mesjasz Diuny" nie będzie zwieńczeniem trylogii, gdyż historia ta zdecydowanie nie jest trylogią.

- Dziwnie to mówić, ale jeśli wrócę do tego świata, to po to, żeby zrobić coś zupełnie innego, co będzie miało swoją własną tożsamość - stwierdził.

Filmowiec zapewnił też, że trzeci film, jeśli powstanie, będzie jego ostatnim w tej serii. Nie chce jednak, by oznaczało to jej koniec, zatem planuje pozostawić tropy, którymi mógłby w przyszłości podążyć inny reżyser.

- Myślę, że dobrym pomysłem byłoby upewnienie się, że w "Mesjaszu" znajdą się ziarna dla kogoś, kto chciałby później wrócić do tego świata, bo uważam, że kolejne książki są piękne. Choć trudniejsze w adaptacji. Są bowiem dużo bardziej ezoteryczne. Ale nie zamierzam zamykać tych drzwi. Sam tego nie zrobię, ale może się to wydarzyć z kimś innym - podkreślił Villneuve.

Tworzony obecnie przez reżysera i scenarzystę scenariusz do "Mesjasza Diuny" ma opowiadać, podobnie jak książka o tym tytule, o ostatnich latach władzy Muad’Diba i konsekwencjach okrutnych decyzji, jakie podjął w celu zapewnienia przyszłości ludzkości. Dla fanów tego uniwersum mamy jednak dobrą wiadomość. Będzie ono kontynuowane w formie serialu. W przygotowaniu jest bowiem "Diuna: Proroctwo" o początkach Bene Gesserit.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości