Tomasz Stockinger miał operację
W lutym 2020 roku aktor przeszedł zabieg ratujący życie.
Trzeba było zoperować zastawkę, inaczej byśmy dzisiaj nie rozmawiali
- stwierdził w rozmowie z dziennikarką Dzień Dobry TVN. Dodał także, że jego stan był poważny, dlatego tuż przed salą operacyjną postanowił pożegnać się z rodziną.
Nikomu tego nie życzę, ale jest to też wzbogacenie, doświadczenie, które przewartościowuje wiele rzeczy. Kiedy patrzy się śmierci głęboko w oczy, trzeba to zaakceptować. Tu nie ma miejsca na negocjacje
Tomasz Stockinger - jak się czuje po operacji
W czerwcu aktor przyznał, że czuje się coraz lepiej. Aby dojść do pełnej sprawności, poddał się rehabilitacji i stosował się do wszystkich zaleceń lekarzy. Codziennie starał się spacerować od dwóch do nawet trzech godzin.
Ostatnio Tomasz Stockinger poczuł się na tyle dobrze, że postanowił wrócić do jednego ze swoich ulubionych sportów - tenisa ziemnego. Poinformował o tym jego syn, Robert, który w poście na Instagramie napisał w żartobliwym tonie:
Rywale z ATP panikują, największe turnieje rezerwują dzikie karty, a firmy sportowe ustawią się w kolejce z kontraktami reklamowymi! ON WRÓCIŁ DO GRY!! Serce do tenisa bije mocno jak nigdy!
We wpisie Robert Stockinger zdradził, że razem z ojcem dzieli miłość do tenisa od 25 lat:
Ile nam to dało radości, przyjaźni, triumfów, porażek, nerwów i emocji to tylko my wiemy. A mam poczucie, że to dopiero pierwszy set. Gramy dalej! Tata, Ty serwujesz...
Bardzo cieszymy się, że pan Tomasz tak szybko dochodzi do siebie. Życzymy mu jeszcze bardzo wielu zwycięskich gemów, setów i meczów na tenisowym korcie.
Zobaczcie, co na temat swojej operacji mówił Tomasz Stockinger.
>>> Zobacz także:
Dziadkiem być. Tomasz Stockinger i Zbigniew Łuczyński o rozpieszczaniu wnuków
Leszek Stanek przeszedł operację ratującą życie. "Dziękuję fanom za wsparcie"
Pan Krzysztof był przez dwie godziny bez serca. Wyjątkowa operacja we Wrocławiu
Autor: Iza Dorf