Nowy rozdział Sandry i Aleksandra Milwiw-Baron
Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw- Baron są jedną z najgorętszych par show-biznesu. Ich związek cały czas znajduje się na celowniku mediów. Niedawno w życiu modelki i muzyka zaszło wiele ważnych, życiowych zmian. W grudniu 2023 roku, Sandra i Aleksander ogłosili, że spodziewają się dziecka.
Radosną nowinę przekazali za pośrednictwem mediów społecznościowych. - Our miracle baby. Moje największe marzenie właśnie się spełnia i to dzięki Tobie @alekbaron. Czekamy na Ciebie Synku - pisała szczęśliwa modelka w poście na Instagramie.
Kilka miesięcy później para znów zaskoczyła swoich fanów. W kwietniu tego roku Sandra Kubicka stała się oficjalnie żoną Aleksandra Barona. - Nowy rozdział w życiu - ogłosili dumnie świeżo poślubieni małżonkowie. Chwilę później, zakochani zamieszkali razem w nowym domu i czekali na narodziny ich pierwszej pociechy.
Synek pary jest już w domu
Niestety mimo tak wielu radosnych informacji, para musiała zmierzyć się także z trudnymi chwilami. Sandra Kubicka wraz z synkiem przeszła stresujące momenty po porodzie. Mały Leonard urodził się jako wcześniak, przez co pierwsze tygodnie życia musiał spędzić w szpitalu pod opieką lekarzy.
Świeżo upieczona mama dzieliła się z fanami swoim doświadczeniem i emocjami, jakie wywołuje u niej cała sytuacja. - Ten okres Leosia w szpitalu to było najcięższe, co mnie w życiu spotkało, nie życzę tego absolutnie nikomu. Brakowało mi już totalnie sił, nigdy w życiu tyle nie płakałam - tłumaczyła gwiazda.
Miłe powitanie
Całe szczęście, Leo jest już w domu. Noworodek mógł liczyć na bardzo ciepłe powitanie ze strony futrzastych domowników. - To były najdłuższe 3 tygodnie mojego życia, ale od teraz zaczynamy nasze forever after w miłości i spokoju - wyznała modelka w najnowszym poście na Instagramie.
- Dziewczynki poznały swojego braciszka i są zaczarowane. Lucky nie odpuszcza go na krok. Lilly szczeka na mnie jak za długo zmieniam mu pieluchę a Luna jeszcze się przełamuje, ale wiemy, że to wymaga tylko czasu. Jesteśmy przeszczęśliwi. Dziękujemy Wam za miliony wiadomości i za wsparcie. Jesteśmy w domu - podsumowała.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Trudny czas Sandry Kubickiej po porodzie. "Wypłakałam ocean łez"
- Sandra Kubicka dokumentuje każdy dzień po porodzie. Jak zmieniał się jej wygląd?
- Sandra Kubicka opisała poród przez cesarskie cięcie. Ma rady dla przyszłych mam. "Straszono mnie okrutnie"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: Instagram
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA/INSTAGRAM