Marcin Wyrostek i jego świąteczne tradycje
Marcin Wyrostek mimo wielu obowiązków zawodowych nie ukrywa, że na pierwszym miejscu zawsze stawia rodzinę. To żona i syn są dla niego priorytetem. Nic więc dziwnego, że czas okołoświąteczny spędza właśnie z nimi. Jak?
- Ubieranie choinki to jest nasza tradycja. Zawsze czekamy na Marcina, kiedy wróci po koncercie. On musi z nami tę choinkę ubierać. Bardziej się skupiamy na tym, że spędzamy ten czas rodzinnie. Mamy też swojego prywatnego Mikołaja. Z tym imieniem jest cała historia. Ja akurat 6 grudnia dowiedziałam się, że jestem w ciąży – zdradziła Alicja Wyrostek, żona Marcina.
Muzyk dodał, że moment i sposób, w jaki żona przekazała dobre wieści, był wzruszający. Alicja kilkukrotnie dzwoniła do niego tuż przed koncertem. Gdy Marcin w końcu odebrał, usłyszał płacz ukochanej.
- Myślałem, że coś się stało, wypadek. Okazało się, że to najlepszy wypadek świata, najlepszy prezent. Teraz mamy swojego Mikołaja - powiedział Marcin.
Marcin Wyrostek kolęduje z sąsiadami
Rodzina Wyrostków Wigilię oraz pierwszy i drugi dzień świąt spędza, odwiedzając obie babcie. Przygotowania do Bożego Narodzenia trwają jednak znacznie dłużej. Już od połowy miesiąca Marcin wraz ze znajomymi i sąsiadami kolęduje i organizuje spotkania.
- Tydzień przez robimy przed wigilię i zawsze spotykamy się u nas. Mamy fajne spotkania piernikowe. Przychodzą znajomi z dzieciakami i stroją pierniczki. Robimy też ogniska osiedlowe, żeby porozmawiać, spotkać się. Kolędowanie będzie w tym roku na maksa. Jak zaczęło się 15 grudnia, tak potrwa do 7 stycznia – podsumował artysta.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Zespół Pieśni i Tańca "Mazowsze" obchodzi 75-lecie pracy artystycznej
- Trebunie-Tutki: kapela, która naraziła się góralom. "Krytykowali nas i nie rozumieli tego"
- Zespół VHS w utworze "I tak". "Opowieść inspirowana doświadczeniami z okresu pandemii"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Tomasz Brzoza
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN