Renée Zellweger nie próżnowała, kiedy zrobiła przerwę w karierze. "Skoro mam tylko jedno życie, to dlaczego nie spróbować?"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Renée Zellweger – aktorski kameleon
Renée Zellweger – aktorski kameleon
James Arthur o słodko-gorzkiej miłości
James Arthur o słodko-gorzkiej miłości
Rozwód Gwyneth Paltrow
Rozwód Gwyneth Paltrow
Zachary Levi o sławie i byciu superbohaterem
Zachary Levi o sławie i byciu superbohaterem
Kto jest największym fanem U2?
Kto jest największym fanem U2?
Filmy na najgorętszych plażach świata
Filmy na najgorętszych plażach świata
Najlepsze filmy o UFO
Najlepsze filmy o UFO
Sukces nie zna wieku
Sukces nie zna wieku
Matthew McConaughey jakiego nie znacie
Matthew McConaughey jakiego nie znacie
Will Smith jakiego nie znacie
Will Smith jakiego nie znacie
Kulisy pracy i przyjaźni Matta Damona i Bena Afflecka
Kulisy pracy i przyjaźni Matta Damona i Bena Afflecka
Australijczycy podbijają Hollywood
Australijczycy podbijają Hollywood
Karolina Szymczak zagrała u boku Brada Pitta
Karolina Szymczak zagrała u boku Brada Pitta
Anna Wendzikowska i Simu Liu
Anna Wendzikowska i Simu Liu
Renée Zellweger od lat należy do ścisłej czołówki najbardziej lubianych gwiazd Hollywood. Teraz wcieliła się w kolejną zaskakującą rolę i zagrała kobietę zaangażowaną w morderstwo przyjaciółki. W Dzień Dobry TVN opowiedziała o pracy nad nowym serialem i tematami, które ją fascynują.

Renée Zellweger w "Cała prawda o Pam"

Renée Zellweger to niezapomniana Bridget Jones, Roxie Hart z muicalu "Chcago" czy Judy Garland, za którą to rolę otrzymała drugiego Oscara w swojej karierze. Niejednokrotnie w produkcjach zaskakiwała fizycznymi metamorfozami, a w tym roku zrobiła to po raz kolejny. W ostatnich dniach jest głośno o serialu "Cała prawda o Pam", w którym aktorka wcieliła się w główną postać Pam Hupp i nosiła "fat suit", czyli nakładkę dodającą kilogramów. W Dzień Dobry TVN przyznała, że lubi takie przemiany.

- To bardzo pomocne. Kostium i charakteryzacja dosłownie stworzyły mi przestrzeń do tego, by się ukryć. Daje mi to poczucie, że wyzbywam się siebie na potrzeby konkretnej postaci. Łatwiej jest mi wtedy po prostu stać się kimś innym i opowiedzieć historię - mówiła Renée Zellweger w naszym programie.

Serial jest kolejną produkcją, w której Renée wciela się w żyjącą osobę. Aktorka zdradziła, że do każdej takiej roli podchodzi w inny sposób. To, jak daleko może uciec od mimiki prawdziwej osoby, by aktorstwo nie było jedynie naśladownictwem, zależy od tego, kim jest człowiek, którego gra. Jak wyjaśniła, "w zależności od tego, jak charakterystyczna jest to postać, wtedy oceniam, na ile mam przestrzeń na to, by pozwolić sobie na własną interpretację".

Inna droga Renée Zellweger

Aktorstwo to jednak nie jedyna rzecz, która zajmuje Renée Zellweger. Aktorka kilka lat temu zrobiła sobie przerwę od kariery i skupiła się na sobie. Choć media rozpisywały się wówczas o jej ekscytującym życiu prywatnym, to - jak wyjaśniła w wywiadzie - niewiele z tych informacji była prawdą. Postanowiła wtedy m.in. pójść na studia i - ku zaskoczeniu wielu osób - skończyła prawo.

- Zawsze byłam bardzo zainteresowana tematyką polityczną, stosunkami międzynarodowymi i Organizacją Narodów Zjednoczonych. Wyszłam z założenia, że skoro mam tyko jedno życie, to dlaczego nie spróbować? Moja aktorska kariera rozpoczęła się bardzo wcześnie. Pojawiły się aktorskie możliwości, gdy byłam bardzo młoda i poszłam inną ścieżką zawodową. Nigdy jednak nie przestałam się fascynować tą tematyką. Szczególnie w ostatnich czasach, gdy dzieją się tak ważne wydarzenia na świecie - wyznała Renée Zellweger w Dzień Dobry TVN.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji na Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Sabina Zięba

Reporter: Mateusz Jarosławski

Źródło zdjęcia głównego: NBC/Contributor/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana