Niesłychane, jak podpisano Annę Wintour we francuskiej telewizji. "To okropne"

Anna Wintour
Niesłychane, jak podpisano Annę Wintour we francuskiej telewizji
Źródło: Edward Berthelot/Getty Images
Anna Wintour, redaktor naczelna amerykańskiego wydania magazynu "Vogue", pojawiła się na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Gwiazda udzieliła wywiadu stacji France 2. W trakcie jej wypowiedzi na ekranach widzów wyświetlił się pasek z podpisem, jednak imię szefowej gazety zostało przekręcone. Z pozoru niewinna literówka przywodzi na myśl fatalne skojarzenie.

Anna Wintour od ponad 35 lat obejmuje stanowisko redaktor naczelnej prestiżowego magazynu "Vogue" - edycji amerykańskiej. Gazeta często jest określana mianem "biblii mody".

Dalsza część tekstu poniżej

Mateusz Hładki i Amy Odell
Anna Wintour – legendarna naczelna magazynu “Vogue”
Źródło: Dzień Dobry TVN

Pomyłka w podpisie Anny Wintour

Ceremonia otwarcia XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu została zorganizowana z rozmachem i przepychem. W stolicy Francji zjawili się sportowcy z niemal całego świata, którzy będą walczyć o medale. Do miasta miłości zjechało też mnóstwo gwiazd, m.in. Ariana Grande, Serena Williams, Snoop Dogg, Kelly Clarkson, Pharell Williams, John Legend czy Chrissy Teigen. Widowisko uświetnili muzycznymi występami m.in. Lady Gaga, polski śpiewak Jakub Józef Orliński, a także Céline Dion.

Wśród zaproszonych gości ceremonii była również Anna Wintour. Redaktor naczelna "Vogue'a" udzieliła wywiadu stacji France 2, która transmitowała w telewizji wydarzenia znad Sekwany. Widzowie francuskiego kanału mogli zobaczyć na tzw. "belce", czyli pasku, gdzie widnieje imię i nazwisko rozmówcy, że w imieniu dziennikarki wkradła się literówka. Anna Wintour została przedstawiona jako "Annal Wintour".

Zdjęcia ekranów w ekspresowym tempie trafiły do mediów społecznościowych. W sieci zawrzało od komentarzy. Jak to zwykle bywa, opinie internautów są bardzo podzielone. Część z nich jest oburzona wpadką stacji.

- "Tacy właśnie są Francuzi", "Przysięgam, że Francuzi nikogo nie szanują", "To okropne", "Ktoś straci pracę", "Skandal! Ta wpadka jest straszna", "Mam nadzieję, że kupili jej kwiaty w ramach przeprosin albo parę butów Louboutin" - czytamy.

Celowo przekręcono imię Anny Wintour?

Spora grupa użytkowników Instagrama sądzi, że literówka to po prostu zabawny błąd, który każdemu może się zdarzyć.

- "To brzmi jak imię drag queen", "Może w języku francuskim l jest nieme?", "To całkiem zabawne. Nie powinno się wydarzyć, ale mnie bawi", "Ktoś straci pracę za 3... 2... 1...", "Witaj na scenie, Annal Wintour", "Nie, powiedzcie, że to żart! HAHAHA", "Nie wiedziałam, że Francuzi mają takie poczucie humoru", "Nie mogę przestać się śmiać" - napisali.

W sieci pojawiły się również teorie spiskowe, które zakładają, że błąd w podpisie to celowe zagranie francuskiej stacji. Niektórzy sądzą, że telewizja chciała dać Wintour "prztyczek w nos" i zaznaczyć, że to francuskie wydanie "Vogue'a" jest lepsze od amerykańskiego, a nie na odwrót.

- "Myślę, że zrobili to celowo, ponieważ amerykański "Vogue" uważa, że ​​jest lepszy od wszystkich", "Czy to oznacza wojnę?", "Francuzi wiedzą, jak zabić królową", "To było celowe zagranie", "Nie ma przypadków" - twierdzą internauci.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości