Karin Ann – twórczość z przekazem
Karin Ann to słowacka artystka, która z przytupem wkroczyła do branży muzycznej. Jej twórczością zainteresował się New York Times, a Jack Saunders z BBC nazwał ją prawdziwą gwiazdą rocka. Ona jednak robi po prostu to, co kocha, a przy tym porusza tematy, które uważa za istotne. W swoich utworach śpiewa m.in. o równości płci, zdrowiu psychicznym, toksycznych związkach, a także o cyberprzemocy.
Choć teraz głosem Karin zachwyca się cały świat. Młoda wokalistka nie ukrywa, że jej przygoda z muzyką zaczęła się znacznie wcześniej. Muzykę zaczęła pisać już jako 15-latka.
- Później przyszedł dzień, kiedy nagrałam kilka piosenek i na moje nagrania trafił bardzo znany słowacki producent, Tomi Popovič. Traf chciał, że nagrania przypadły mu do gustu i zaproponował współpracę. Od tego czasu wszystko po prostu tak się potoczyło, że trafiłam na scenę – powiedziała Karin w zeszłym roku.
Wkrótce artystka zaczęła koncertować i to z przytupem. Karin w ciągu ostatniego roku zagrała na jednej scenie z zespołami takimi jak Imagine Dragons, My Chemical Romance czy Yungblud. Co obecnie u niej słychać?
- Zeszły rok pod względem koncertów był dla mnie niesamowity. Było to bardzo budujące i jeszcze bardziej utwierdziło mnie w tym, co chcę robić w życiu. Jak grasz koncert chwilę przed Imagine Dragons to twoja perspektywa się zmienia. Obecnie pracuję nad dużą ilością nowej muzyki. Te wszystkie doświadczenia miały też wpływ na proces twórczy – zdradziła.
W mediach społecznościowych Karin zaradziła fanom, że dość dużo czasu spędziła ostatnio w Los Angeles. Jak się okazuje, nieprzypadkowo. Na pytanie, co robiła w Kalifornii i czy przypadkiem nie miało to nic wspólnego z nową twórczością, odparła
- Pracowałam nad nową muzyką, a także brałam lekcje aktorstwa. Spotkałam mnóstwo ciekawych i inspirujących osób. W ogóle cały ten wyjazd był bardzo budujący. Całkowicie inna energia. Mnóstwo nowych bodźców i miejsc, które były niesamowite. To był bardzo dobry czas. Mam nadzieję, że wkrótce będzie mi dane wrócić do LA – dodała.
Karin Ann – nowy singiel i plany na przyszłość
Pod koniec stycznia do sieci trafił nowy utwór słowackiej wokalistki pt. "for a moment". Artystka kolejny raz porusza problemy egzystencji. "Myślę, że wszyscy zostaliśmy okłamani, czas nie leczy, tylko rani, rani trochę mniej, bo kiedy wracam myślami do czegokolwiek, co kiedykolwiek mnie zasmuciło – nie czuję się z tym lepiej", śpiewa w piosence.
Chcę, żeby największym przekazem było to, że ludzie powinni dbać o siebie. Cokolwiek to znaczy dla każdego z osobna. Zatrzymajmy się, zatroszczmy o siebie. Jest to niezwykle ważne, zwłaszcza teraz, kiedy choroby zdrowia psychicznego dopadają prawie każdego
Sam utwór jest nieco inny w stylu od poprzedniej twórczości Karin. W jakim kierunku muzycznym będzie teraz zmierzać? Czy zaskoczy czymś swoich fanów?
- Myślę, że takich smaczków przed nami jeszcze wiele. Staram się nie zamykać na jeden kierunek. Tworzenie dla mnie muzyki to przede wszystkim wycieczki w stylistykę, w której jeszcze nie miałam okazji się sprawdzić. Mam nadzieję, że będę zaskakiwać i fanów i siebie. Ja jestem głodna nowości i oby moi słuchacze też. Nie ma sensu robić drugiego looking at porn, skoro jedno już jest (śmiech).
Czy zatem "for a moment" to zapowiedź nowego wydawnictwa?
- Nie, ale na pewno jest zapowiedzią tego, że dostaniecie ode mnie w tym roku sporo nowej muzyki, a w jakiej formie to na ten moment nie mogę jeszcze zdradzić – dodała.
Jakie plany na najbliższą przyszłość ma Karin?
- Razem z moim managementem pracuję nad planem, który chcemy wdrożyć w życie. W piątek (10.03) premiera kolejnego singla zatytułowanego "if i fall for you". Na pewno wkrótce usłyszycie kolejne nowe kawałki i razem z tymi premierami będę też odsłaniała swoje kolejne plany. Co do koncertu w Polsce, to wszystkie swoje występu wspominam tu fantastycznie i mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będzie mi dane spotkać się z moim polskimi fanami. Obserwujcie moje social media, gdzie będę Was na bieżąco informować, co u mnie – podsumowała wokalistka.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Uczestnik "Top Model" był dyskryminowany za wygląd. "Zacząłem szukać czegoś, gdzie mógłbym się odciąć od świata rzeczywistego" Igor Herbut o tym, jak się zmienił, kiedy został ojcem. "To jest niewiarygodne"
- SaMa debiutuje z pierwszym singlem na scenie Dzień Dobry TVN
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: materiał prasowy