Powstał pomnik legendarnej postaci z filmu Olafa Lubaszenki. "Takie kultowe role się zapamiętuje"

Krzysztof Jarzyna stanął w Szczecinie
Krzysztof Jarzyna stanął w Szczecinie
Szef wszystkich szefów
Szef wszystkich szefów
Krzysztof Jarzyna, kultowy bohater z filmu Olafa Lubaszenki, doczekał się pomnika. Postać małomównego gangstera stanęła kilka dni temu w Szczecinie. Dlaczego tę rolę do dziś pamiętają Polacy? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedzieli aktor Dariusz Kordek oraz kabareciarz Robert Motyka.

Szef wszystkich szefów

W 2001 roku światło dzienne ujrzała trzecia produkcja reżyserska Olafa Lubaszenki, czyli kultowa już komedia gangsterska pt. "Poranek kojota", w której główną rolę zagrał Maciej Stuhr. Choć w tym roku minęło 20 lat od powstania filmu, to nadal jest on żywy w sercach Polaków i nieustannie cieszy się wielką popularnością. Szczególnie zapamiętaną postacią stał się Krzysztof Jarzyna ze Szczecina, czyli "szef wszystkich szefów", w którego wcielił się Edward Linde Lubaszenko. Przez całą scenę, w której występuje, nie powiedział on jednak ani słowa.

- Ja w ogóle się zastanawiałem przez te 20 lat, jak to jest, że aktor, który gra rolę filmową, przechodzi do historii kina i nic nie mówi. Generalnie ja obserwowałem pana Edwarda w tej roli, to on albo rzuca spojrzeniem, albo podnosi brew i wszystko wiadomo. [...]. Myślałem, że był taki pomysł, [...] a tu się okazało, że jednak nie - pan Edward nie mógł mówić, bo miał wtedy chyba chore struny głosowe - zdradził Robert Motyka w Dzień Dobry TVN.

O postaci Krzysztofa Jarzyny wiadomo tyle, że zdejmuje okulary tylko wtedy, kiedy rozmawia z kobietami albo zamierza zabijać z pomocą swoich rozlicznych pomocników. Ponadto jest małomówny i komunikuje się głównie poprzez mimikę twarzy oraz gesty. W tym samym filmie pojawia się również m.in. Mariano Italiano, którego zagrał Dariusz Kordek. Do tej pory zdarza się, że ludzie, gdy spotykają go na ulicy, nazywają go nazwiskiem z filmu.

- To jest naturalne oczywiście. Takie kultowe sceny, kultowe role się zapamiętuje i ja się cieszę bardzo, że zagrałem, zaśpiewałem. Dziękuję Olafowi, że mi to zaproponował, bo to żyje cały czas w narodzie - powiedział Dariusz Kordek.

Pogodni TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN
Pogodni TVN

Pomnik Krzysztofa Jarzyny ze Szczecina

W Szczecinie postanowiono uczcić filmowego gangstera. W 2019 roku inicjatywa Pawła Krzycha na postawienie pomnika postaci granej przez Edwarda Linde Lubaszenko wygrała głosowanie w Szczecińskim Budżecie Obywatelskim. W piątkowy wieczór 10 grudnia 2021 roku w końcu nastąpiło oficjalne odsłonięcie figury Krzysztofa Jarzyny na bulwarach na Łasztowni.

- Całość od momentu głosowania, do momentu odsłonięcia to jest ponad 3 lata. Musiałem zdobyć wszystkie podpisy, spytać przede wszystkim o zdanie osób, które są zaangażowane w ten film. Uzyskaliśmy podpis pana Edwarda Linde Lubaszenko. Koniec końców udało się przejść sito weryfikacji - zdradził Paweł Krzych w naszym programie.

Teraz każdy może poczuć się jak "szef wszystkich szefów", a to za sprawą nietypowego projektu pomnika. Rzeźba nie ma bowiem twarzy - są tylko ciemne okulary. Dzięki temu, wszyscy, którzy robią sobie pamiątkowe zdjęcie, mogą wstawić swoją twarz w wolne miejsce i stać się na chwilę Krzysztofem Jarzyną ze Szczecina.

Szef wszystkich szefów
Źródło: Dzień Dobry TVN

Zobacz także:

Autor: Sabina Zięba

Reporter: Paweł Kiliański

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana