Jest aktorem i studiuje medycynę. Jak Michał Kurek godzi dwie życiowe pasje?

Źródło: Dzień Dobry TVN
Aktor na medycynie
Aktor na medycynie
James Arthur o słodko-gorzkiej miłości
James Arthur o słodko-gorzkiej miłości
Rozwód Gwyneth Paltrow
Rozwód Gwyneth Paltrow
Zachary Levi o sławie i byciu superbohaterem
Zachary Levi o sławie i byciu superbohaterem
Kto jest największym fanem U2?
Kto jest największym fanem U2?
Filmy na najgorętszych plażach świata
Filmy na najgorętszych plażach świata
Najlepsze filmy o UFO
Najlepsze filmy o UFO
Sukces nie zna wieku
Sukces nie zna wieku
Matthew McConaughey jakiego nie znacie
Matthew McConaughey jakiego nie znacie
Will Smith jakiego nie znacie
Will Smith jakiego nie znacie
Kulisy pracy i przyjaźni Matta Damona i Bena Afflecka
Kulisy pracy i przyjaźni Matta Damona i Bena Afflecka
Australijczycy podbijają Hollywood
Australijczycy podbijają Hollywood
Karolina Szymczak zagrała u boku Brada Pitta
Karolina Szymczak zagrała u boku Brada Pitta
Anna Wendzikowska i Simu Liu
Anna Wendzikowska i Simu Liu
Michał Kurek to jeden z najbardziej charakterystycznych polskich aktorów młodego pokolenia. Grał w filmach i serialach, m.in. w "Zakochanych po uszy" czy "Na Wspólnej". Można go też zobaczyć na deskach teatru. Przez lata godził dwa kierunki studiów - medycynę i aktorstwo. W Dzień Dobry TVN opowiedział, jak długą drogę przebył, by spełnić swoje marzenia.

Michał Kurek - aktor, który studiuje medycynę

Michał Kurek od najmłodszych lat lubił występy przed publicznością. Kiedy był w gimnazjum, wziął udział w konkursie recytatorskim.

- W trzeciej klasie nauczycielka języka angielskiego zaproponowała mi mój pierwszy konkurs recytatorski, bo nikt nie chciał reprezentować szkoły. Pomyślałem: "No dobra, może ja?". To był konkurs poezji Twardowskiego, znałem tylko jeden tekst, więc nie miałem zbyt dużego wyboru, jeśli chodzi o repertuar. Poszedłem i zacząłem mówić: "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" po polsku i po angielsku. Wygrałem ten konkurs i kolejne też wygrywałem - wspomina Michał.

Ukoronowaniem jego pasji było zwycięstwo w najstarszym i najważniejszym ogólnopolskim konkursie recytatorskim oraz gala w Teatrze Polskim w Warszawie. Kiedy był w liceum, zaczął marzyć o szkole aktorskiej.

- Myślałam sobie, niech próbuje. Tam się dostaje 20 osób na tyle chętnych, więc nie ma szans nie dostać - opowiada Barbara Kurek, mama Michała.

Młody pasjonat aktorstwa nie dostał się do szkoły teatralnej za pierwszym razem, więc przygotował sobie plan B - złożył papiery na medycynę na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Tam przyjęto go bez problemu. Mimo niepowodzenia Michał nie poddał się i po roku przyjęto go również na aktorstwo. Dwa lata temu zdecydował, że wraca na medycynę i od tamtego czasu godzi scenę i wykłady.

- Kartkówka z cytofizjologii była w każdy czwartek o 21:30 do 21:40. Wchodzę na scenę o 19:00, a schodzę o 22:00. Kiedy miałem scenę przerwy, to leciałem szybko do garderoby i tę kartkówkę testową realizowałem szybko w telefonie. Odkładałem telefon i biegłem z powrotem na scenę - mówi Kurek.

- Tak naprawdę zrozumiałam, że to jest jego życie, kiedy pojechałam z mężem na spektakl dyplomowy. Jak zobaczyłam go na scenie, to zrozumiałam, że on się tam dobrze czuje, że czuje się jak ryba w wodzie - przyznaje mama Michała.

Jak zostać aktorem?

Wielu młodych adeptów aktorstwa marzy o tym, by znaleźć się w tym ścisłym gronie studentów szkoły teatralnej. Michał Kurek dostał się na akademię za drugim razem. Co sprawiło, że po roku mu się to udało?

- Wydaje mi się, że najważniejszy proces, jaki się wydarzył, był po prostu w mojej głowie. To jest najważniejsze, jeśli chodzi o przygotowanie, żeby zrozumieć, że ja nic nie muszę. Jeśli się uda, to będzie w porządku, jeśli się nie uda, to mam jakieś alternatywy. Ja przez ten rok wolny bardzo polubiłem swój plan B, zakochałem się w uniwersytecie medycznym, jak widać do tej pory ta miłość trwa. Wiedziałem, że cokolwiek się wydarzy, będzie dobrze - podkreśla Michał Kurek.

Chętnie podpowiada swoim kolegom, co zrobić, by dobrze wypaść na scenie.

- Pracuję z ludźmi, przygotowuję ich do szkoły i na swoich zajęciach mówię o tym, że te teksty muszą być przede wszystkim różne. Na egzaminie trzeba pokazać, że umiem grać w różnych klimatach, że umiem być agresywny, spokojny, łagodny, wesoły, opowiedzieć żart. Każdy z tych tekstów musi się zaczynać różnie. Najważniejsze wydaje mi się też w tym wszystkim, jak w ogóle w życiu, jest szczęście. Czasem można przygotować oscarowy repertuar i nie mieć okazji zaprezentowania tych rzeczy - zaznacza aktor.

W osiąganiu sukcesów potrzebne są trzy czynniki: ciężka praca, talent i szczęście. - Ciężka praca jest ważna, bo nie można liczyć, że się uda, że ktoś przyjdzie z nienauczonym tekstem, ze sfałszowaną piosenką i że jakoś to będzie. Z drugiej strony, jeśli profesor widzi w kimś pierwiastek autentyczności, czegoś organicznego, to wydaje mi się, że to działa. Ale trzeba pomagać szczęściu - uważa Michał Kurek.

Jak zostać aktorem?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.

Zobacz także:

Autor: Justyna Piąsta

Reporter: Arkadiusz Gdula

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości