Przyjaźń Mateusza Damięckiego i Magdaleny Lamparskiej
Mówi się, że przyjaźń damsko-męska nie ma prawa bytu. Mateusz Damięcki i Magdalena Lamparska posiadają jednak nieco inne zdanie na ten temat, ponieważ twierdzą, że sami takiej prawdziwej przyjaźni doświadczyli. A wszystko zaczęło się od wspólnej podróży i podobnego poczucia humoru.
- Z Mateuszem poznaliśmy się wcześniej, ale dopiero spotkanie filmowe na festiwalu sprawiło, że mogliśmy poznać się lepiej. Pamiętam ten moment, kiedy wracaliśmy samolotem do Polski i ja się tak śmiałam, że się popłakałam ze śmiechu. Wiedziałam, że ta energia, która się wytworzyła, nie może pójść na marne i potem dostaliśmy propozycję zagrania w Teatrze Polonia w spektaklu "Klaps. 50 twarzy Greya". (...) Od 10 lat gramy razem - wyjaśniła w Dzień Dobry TVN aktorka.
Mateusz Damięcki zaznaczył natomiast, że nigdy nie miał zamiaru przekroczyć w tej relacji granicy koleżeńskiej. - Ja niczego od niej nie chciałem, naprawdę. Ta przyjaźń pomiędzy mężczyzną a kobietą potrafi istnieć. (...) Za każdym razem, kiedy widzimy się np. na castingu, to cieszymy się, że możemy się przy sobie czuć swobodnie i rzeczywiście dać z siebie wszystko. Nie ma takich barier. (...) Wiemy w zasadzie o sobie bardzo dużo - stwierdził w naszym studiu.
Jak żona Mateusza Damięckiego reaguje na jego przyjaźń z Magdaleną Lamparską?
Magdalena Lamparska przekonuje, że darzy żonę Mateusza Damięckiego ogromną sympatią - większą niż samego aktora. Paulina Andrzejewska stworzyła bowiem choreografię do spektaklu "Klaps! 50 twarzy Greya" i brała udział w próbach, podczas których (mimo że była już związana z artystą) zachęcała głównych bohaterów przedstawienia do wyglądających realistycznie zbliżeń fizycznych.
- Historia polegała na tym, że moja żona prowadzi tę ostatnią próbę i mówi: "Dobra, ostatnia scena. Już, no zróbcie to". W tej ostatniej scenie był pocałunek. I Paula siedzi, i mówi: "No tak będziesz? Nie, nie. Tu jest coś innego napisane. Może jakoś mocniej, bardziej zaangażowany". Ja mówię: "Paula, proszę cię". Pocałowałem Magdę jeszcze raz, a Paulina mówi: "Nie no, jak tak będziesz całował, to nikt na drugi spektakl nie przyjdzie. Możesz ją pocałować normalnie?" - opowiedział Damięcki.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Rafał Zawierucha został ojcem. Zdradził płeć dziecka. "Zawsze będziemy z tobą"
- Jan Englert padł ofiarą oszustów. "Zgłosiliśmy sprawę do prokuratury"
- Rafał Olbrychski do dziś żałuje tego, co powiedział publicznie o ojcu. "Siedziało to we mnie"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News