Martyna Wojciechowska o akceptacji
"I am enough", czyli "Jestem wystarczająca" – to hasło przyświeca Martynie Wojciechowskiej niemal we wszystkich jej działaniach. Chce przekonać kobiety do tego, że każda z nich jest wyjątkowa i wystarczająca we wszystkim, czego się podejmuje.
Na profilu Martyny na Instagramie pojawiło się zdjęcie Patrycji Tylendy, która w mediach społecznościowych znana jest jako "Traveler Mom". Podróżniczka posłużyła się jej historią, aby przypomnieć i zaalarmować, że dla Polek akceptacja swojego wyglądu wciąż nie jest czymś oczywistym.
- Żona i spełniona mama dwójki dzieci, kobieta sukcesu. Spójrzcie na jej zdjęcia - idealna piękna blondynka, prawda? Czy taka osoba może mieć w ogóle jakiekolwiek kompleksy? Ostatnio na Jej profilu przeczytałam wpis, który bardzo mnie poruszył. Patrycja przez lata zmagała się z anoreksją. Nie lubiła siebie i swojego ciała. Przez długi czas w ogóle nie dostrzegała swojej wartości – czytamy w poście opublikowanym przez Martynę Wojciechowską.
- Kobiety. Zawsze w pogoni za perfekcją. W wyglądzie, w pracy i w domu. Zawsze czegoś za mało robimy, nie dość dobrze. Zawsze sobie coś wypomnimy, co mogłybyśmy zrobić lepiej. Badania Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wykazały, że Polki są na OSTATNIM MIEJSCU W EUROPIE, jeśli chodzi o akceptację swojego wyglądu – dodała autorka "Kobiety na krańcu świata".
Na załączonym zdjęciu Patrycja ma na sobie koszulkę z linii Martyny Wojciechowskiej z napisem "I am enough". - Napis na koszulce idealnie oddaje to, czego osobie chorej brakuje! Wiary w to, że jest się wystarczającą! – zacytowała Patrycję Martyna i jeszcze raz podkreśliła, że każda kobieta jest wystarczająca. - Musimy to sobie zacząć powtarzać każdego dnia, aż w końcu uwierzymy! – wskazała.
Historia Patrycji Tylendy
Patrycja Tylenda to blogerka i aktorka, która zdobyła rozpoznawalność dzięki udziałowi w filmach Patryka Vegi – "Polityka" i "Bad Boy". W 2020 roku, w ramach licytacji WOŚP wpłaciła ponad 50 tys. złotych, aby udać się na kolację z Magdą Gessler i jej synem - Tadeuszem Müllerem.
Jest mamą dwójki dzieci. Otwarcie mówiła o tym, że jej druga ciąża była możliwa dzięki metodzie sztucznego zapłodnienia in vitro.
Niedawno Tylenda przyznała, że jakiś czas temu zmagała się z problemem zaburzeń odżywiania.
- Walczyłam z anoreksja kilka lat i na własnej skórze przekonałam się jak z osoby pełnej życia, kochającej siebie, uwielbiającej jeść i osoby kontaktowej stać się osobą skrytą, z samooceną bliską zeru, nienawidzącą siebie i uważającą jedzenie za swojego wroga! Abstrakcja! Ktoś kto nie doświadczył takich odczuć nie będzie umiał w pełni zrozumieć mechanizmu tej choroby. (…) Co czuje osoba cierpiąca na anoreksję... odpowiedz jest prosta, ale ciut przerażająca NIENAWIŚĆ do samej siebie i do jedzenia (bez którego nie idzie przeżyć). Głodzenie się i odmawianie jedzenia jest swego rodzaju karą, ale i osiągnięciem, z którego z czasem osoba chora zaczyna być dumna – napisała Patrycja na Instagramie.
Zauważyła także, że osobom zmagającym się z zaburzeniami odżywiania potrzebna jest pomoc terapeuty i wsparcie najbliższych. - Terapeuta pomaga w akceptacji siebie i zmianie swojej samooceny. Najlepiej zwrócić się do specjalistów, zajmujących się właśnie takimi zaburzeniami. Niechcące krytykowanie chorej osoby może tylko pogorszyć sprawę wprowadzając ją w jeszcze większe kompleksy – dodała Tylenda.
Zobacz wideo: Martyna Wojciechowska: Nie pamiętam takiej sytuacji w całym moim życiu, żebym powiedziała, że mi się nie chce
Zobacz także:
- Marta Żmuda Trzebiatowska podjęła odważną decyzję i odeszła z pracy. "Będę za Wami tęsknić"
- Anna Kalczyńska w mocnych słowach o prawie matek do szczęścia. "Jestem bezwstydną hedonistką"
- Położna to nie pielęgniarka. W czym pomaga kobietom i dlaczego nie zawsze jest łatwo? "Mamy czują się zagubione"
Autor: Kamila Glińska