Ostatnie wydanie listy przebojów magazynu "The Rolling Stone" miała miejsce w 2004 roku. Od tego czasu zmieniło się w zasadzie wszystko - płyty kompaktowe są arefaktem dla kolekcjonerów, a serwisy streaminowe oferują miliony utworów. Dorosło również nowe pokolenie gwiazd, które ma niemały wpływ na obecną muzykę. Nie sposób więc udawać, że od prawie dwóch dekad nic się nie zmieniło.
Dlatego też redakcja zaprosiła ponad 250 muzyków, producentów i osób związanych z przemysłem fonograficznym. Szacowne gremium z kilku tysięcy utworów wyłoniło 500 piosenek, które najwyraźniej odznaczyły się w świecie muzyki popularnej. Pod uwagę brany był ich wpływ na innych artystów oraz miejsce i relacja z czasami, w których powstały.
Billie Eillish na liście "The Rolling Stone"
I tak na zaktualizowanej liście zadebiutowały 254 piosenki. Pierwsze miejsce przypadło Arethcie Franklin i jej piosence "Respect", drugie miejsce grupie Public Enemy z utworem "Fight the power", a trzecie należy do Sama Cooke'a i kompozycji "A Change Is Gonna Come".
Wśród "nowości" na liście pojawiła się 10-letnia piosenka "Dancing on my own" szwedzkiej wokalistki Robyn oraz pochodzący z 2011 utwór "Runaway" Kanye'ego Westa. Kontrowersyjny raper zajął 25. miejsce - tuż za legendarnymi The Beatles. Wcześniej - bo w pierwszej dwudziestce znalazło się miejsce dla Beyoncé i Jaya-Z ("Crazy in Love") oraz zespołu Outcast i ich słynnego numeru "Hey! Ya!". Młodsi wykonawcy mogli liczyć na miejsce w pierwszej setce. Tam pojawiły się takie sławy jak: Adele, Amy Winehouse i Taylor Swift. Natomiast na 178. pozycji zagościła 19-letnia Billie Eilish. Na liście nie zabrakło również miejsca dla gwiazdki dziecięcych musicali - Ariany Grande.
Nowa lista wzbudziła mieszane uczucia. Z jednej strony podkreślano inkluzywny charakter zestawienia, z drugiej - krytykowano porównywanie klasycznych kompozycji do współczesnego hip-hopu czy "Gasoliny" Daddy'ego Yankee, która wylądowała na 50. pozycji.
Zobacz wideo: Lata 90. Anny Gacek
Zobacz także:
- Jan Kliment o trudnych początkach swojej kariery. "Kiedy zaczynałem tańczyć, to nie było takie modne. Tata się tego wstydził"
- "Mój największy dar od losu". Monika Richardson świętuje urodziny córki. Fani zachwyceni urodą nastolatki
- "Styl na wagę złota". Projektantka pokazuje, jak przerobić swoje ubrania i nadać im drugie życie
Autor: Adam Barabasz
Źródło: The Rolling Stone
Źródło zdjęcia głównego: Cover Video/x-news