Para lektorska udaje głosy z nawigacji i podbija TikToka. "Ze spontanicznej akcji wyrósł viral"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Charakterystycznym głosem podbijają internet
Charakterystycznym głosem podbijają internet
Pasja od dzieciństwa
Pasja od dzieciństwa
Bracia, których łączy pasja do budowania
Bracia, których łączy pasja do budowania
Nieznana pasja Sławomira Łosowskiego
Nieznana pasja Sławomira Łosowskiego
 Połączyła ich miłość i pasja
Połączyła ich miłość i pasja
Koronka Szydełkowa to jej pasja życiowa - poprawione
Koronka Szydełkowa to jej pasja życiowa - poprawione
Piotr Tarsa i Gabriela Talaczek to młodzi lektorzy, którzy zasłynęli w sieci dzięki aktywności na TikToku. Para publikuje w aplikacji filmiki prezentujące codzienne rozmowy, które składają się głównie z haseł i instrukcji zasłyszanych w nawigacji. Jedno z nagrań zebrało niemal 2 miliony odsłon w ciągu kilku dni od udostępnienia. Od kiedy Piotr i Gabriela szkolą swoje nietuzinkowe głosy?

Lektorzy na TikToku. Gdzie jeszcze można ich usłyszeć?

Piotr Tarsa i Gabriela Talaczek nie spodziewali się, że ich zabawne filmiki publikowane na TikToku zdobędą tak dużą popularność. - To było duże zaskoczenie. Z mega spontanicznej akcji wyrósł viral w Internecie - komentuje zaproszony do studia Dzień Dobry TVN młody lektor.

Mężczyzna twierdzi, że głos, którym posługuje się na co dzień, nie wyróżnia się znacznie spośród innych. Zmiana następuje w momencie wczuwania się w rolę i czytania reklam. W jakich produkcjach do tej pory brał udział?

- U mnie przekrój reklam i filmów jest ogólnie bardzo szeroki. To są na przykład aplikacje mobilne, zdarzyło się też coś dla fotowoltaiki. Byłem też głosem defibrylatora - opowiada Piotr.

Gabriela spełnia się w roli lektora od roku. Pomysł na pracę głosem zrodził się w jej głowie dzięki pasji do teatru. - Moje pierwsze bardziej poważne zlecenie to był dubbing do gry. A później weszły różne reklamy, filmy instruktażowe, czytaliśmy z Piotrem o bezpiecznej jeździe na drodze - ja po angielsku, Piotr po polsku - wspomina posiadaczka charakterystycznego głosu.

Praca lektora - jak wygląda?

Piotr Tarsa i Gabriela Talaczek biorą udział w wielu kursach, dzięki którym doskonalą swoje głosy. Jak wskazują, nie istnieją żadne studia lektorskie, dlatego też muszą sami zadbać o swój rozwój i edukację.

- Mamy świadomość, że zawód lektora wymaga dużo ćwiczeń. Cieszymy się, że nasze filmy się dobrze oglądają, ale też mamy szacunek do tej pracy i wiemy, że zawodowcy naprawdę wiele czasu poświęcili, żeby czytać w telewizji dla znanych marek. Cały czas się uczymy i wiemy, że to jest ciągły proces - tłumaczy Piotr.

W czym tkwi fenomen pracy lektora? Dla Gabrieli jest to poczucie towarzyszenia ludziom w ich codzienności.

- (...) Jak audycja w radiu, reklama. Nie musimy odrywać naszego skupienia w 100%, tylko jest to taka rzecz towarzysząca przy innych czynnościach - ocenia.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Berenika Olesińska

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana