Julia Wieniawa wreszcie czuje się sobą
Julia Wieniawa szturmem podbija serwisy streamingowe i rozgłośnie radiowe. Jej nowa piosenka "Sobą tak" bez wątpienia stała się przebojem tego lata. Utwór, choć ma taneczną melodię i może być grany na imprezach, to jednak posiada słodko-gorzki tekst. Julka rozprawia się w nim z przeszłością, posługując się metaforami i niedopowiedzeniami: "Mów, co chcesz, wiem kim jestem, lecę wyżej, patrzę na drogę za mną, było tyle dobrych rad. (...) Teraz dobrze wiem, że wszystko było po coś. Widać tak to jest, uwierz mi na słowo. Trochę trwało lecz, jestem tu i lepiej jest. Jeszcze nigdy się nie czułam sobą tak".
- To jest pierwsza piosenka po mojej dłuższej przerwie w muzyce, w moim solowym materiale, tak że super. Cieszę się, że jest taki odbiór, jest ponad milion na YouTube, ale jest chyba z półtora miliona już na Spotify i na różnych innych platformach, więc jestem w szoku. No i tak właściwie to jest moja pierwsza piosenka, która dotarła aż do radia, a właściwie wszystkich największych radiostacji w Polsce, więc jestem z siebie dumna i cieszę się. Jestem dumna z mojego teamu, z którym pracuję. Pozdrawiam Jeremiego, Mimi, moją mamę, wszystkich, którzy się do tego przyczynili. Naprawdę jestem bardzo szczęśliwa, jakiś taki mam dobry czas w swoim życiu i w głowie, i właśnie zawodowo. Jestem sobą i o tym mówi ta piosenka, to jest sama prawda - podkreśliła Wieniawa.
Julka jest w świecie show-biznesu już ładnych parę lat. W tym czasie na jej drodze stanęło wiele osób, które miały wobec niej mnóstwo oczekiwań, które chciały włożyć ją w wymyślone przez siebie ramy.
- Przez lata ciężko było mi być sobą. W momencie. kiedy mówię coś na InstaStory albo w jakimś wywiadzie, jestem szczera, a potem te moje słowa są przedrukowywane, koloryzowane i później we wszystkich mediach widnieje mój wizerunek zupełnie inny niż naprawdę. Trochę wręcz manipulowano moimi wypowiedziami, co sprawiło, że się bardzo zamknęłam, zdystansowałam. Nie umiałam być sobą w świecie mediów, ale też w ogóle ciężko mi było, jakoś tak niewygodnie mi było ze sobą. Ale po latach stwierdziłam, że po pierwsze nigdy wszystkim nie dogodzę, po drugie stawiam na siebie, po trzecie nie chcę się oglądać za innymi. Chcę robić to, co kocham i iść za sercem. Na pewno doświadczenia, ale też jakaś taka dojrzałość, która przychodzi z wiekiem, mi w tym pomogła - stwierdziła artystka.
Nowe plany Julii Wieniawy
Wokalistka w jednym z wywiadów wyznała, że wreszcie przestała się bać muzyki pop. Co miała na myśli?
- Trochę tak było, że byłam w takim środowisku ludzi, którzy raczej dosyć pejoratywnie mówili o popie. Ja tak troszkę w to wierzyłam, choć nie do końca chciałam i tak szukałam siebie. Dlatego ta moja pierwsza płyta na przykład była troszkę taka pop, trochę nie, trochę alternatywa. Ale też bardzo kocham muzykę artystyczną i dużo takiego materiału będzie na płycie. Będzie w ogóle dużo moich odsłon różnych. To będzie płyta różnorodna, ale tych popowych, tanecznych, klubowych brzmień będzie o wiele więcej niż dotychczas. Uważam, że w Polsce mamy za mało muzyki tanecznej i za mało performance'ów, show na scenie, a ja bardzo to kocham - wyznała Julia.
Gościni Dzień Dobry Wakacje uchyliła rąbka tajemnicy i ogłosiła, że wystąpi w Operze Leśnej na Top of the Top Sopot Festival.
- Mam nadzieję, że już niedługo się spotkamy w Sopocie, w TVN - ujawniła Wieniawa.
Jakie jeszcze zawodowe wyzwania czekają na artystkę?
- Dosłownie jutro zaczynam nowy film, więc nie kończę z aktorstwem. Gramy dwie główne role z moim przyjacielem Maćkiem Musiałowskim, więc cudownie, cieszymy się, że ktoś nas sparował w filmie. Super, że ktoś to docenił, zauważył i teraz dał nam taką szansę, żebyśmy stworzyli razem postaci. Będziemy grać parę. To tylko mogę zdradzić - powiedziała Julia.
Nie oglądałeś Dzień Dobry Wakacje na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Julia Wieniawa zakończyła współpracę. Wokalistka wydała oświadczenie
- Julia Wieniawa zdecydowała się na szczere wyznanie. "Usiadłam i rozpłakałam się"
- Julia Wieniawa wspomina początki kariery. "Siedziałam pod studiem po 8 godzin po to, żeby usłyszeć: nie"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News