Joanna Przetakiewicz jest znaną postacią w show-biznesie, projektantką, ale również bizneswoman. Przez lata wspierała kobiety, a teraz jej uwaga jest skupiona na mężczyznach.
Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
Joanna Przetakiewicz o kryzysie męskości
Joanna Przetakiewicz jest przekonana, że myślenie o kobietach jako o "słabej płci", już dawno odeszło do lamusa. Teraz Polki są wyedukowane, świadome swoich praw, możliwości i z odwagą wspinają się po szczeblach kariery, często przebijając słynne "szklane sufity" i przejmując męskie role. Gwiazda uważa, że jednym z największych społecznych wyzwań obecnie jest zredefiniowanie ról mężczyzny i kobiety. Opowiedziała o tym w rozmowie z Katarzyną Przybyszewską-Ortonowską na łamach "Vivy!".
- Badania wskazują, że z 15 osób dziennie, które popełniają samobójstwo, 12 to mężczyźni. Czyli co dwie godziny w Polsce jakiś mężczyzna decyduje się na tak tragiczny krok - powiedziała Przetakiewicz.
Joanna rozpoczęła nową ogólnopolską akcję "Koalicja przeciwko samotności".
- Kryzys mentalny w Polsce jest jednym z trzech największych zdrowotnych problemów. Dotyczy wszystkich generacji i płci. Jak mówią psychologowie: "Nigdy w historii badań nie było takiej sytuacji, by młodzi ludzie czuli się bardziej samotni niż ci starsi". Samobójstwa zaczynają się już od siódmego roku życia. To jest alarm, że musimy działać - wskazała gwiazda w wywiadzie.
Joanna Przetakiewicz o oczekiwaniach wobec mężczyznach
Przetakiewicz przeprowadziła wiele rozmów z mężczyznami i jej zdaniem panowie odczuwają ogromną presję. Sądzą, ze społeczeństwo wymaga od nich, by byli najlepsi, zawsze silni, nigdy się nie poddawali. ale też by byli tzw. głową rodziny, którą też muszą utrzymać finansowo.
- Niedawno rozmawiałam z piłkarzami. Wszyscy dali mi do zrozumienia, że szczerości w szatni nie ma. Każdy chce być kogutem i nikt nie chce okazać słabości. Mięczak na boisku nie jest pożądany. A boisko to w pewnym sensie odpowiednik świata, w którym żyjemy - mówiła Joanna w rozmowie z dziennikarką "Vivy!".
Bizneswoman poruszyła również wątek wysokich oczekiwań wobec mężczyzn. - Bo my oczekujemy, żeby nasz mężczyzna wszystko potrafił, świetnie zarabiał, wyglądał jak Brad Pitt. Był i prezesem zarządu, i polskim hydraulikiem, i przyjacielem, i Jamesem Bondem, i wspaniałym rodzicem, i koło umiał wymienić - wyliczała Przetakiewicz.
Do długiej listy oczekiwań można dorzucić jeszcze wymóg, by partner był świetnym kochankiem.
- To jest według badań na piątym miejscu oczekiwań kobiet, ale nie oszukujmy się, też to stanowi problem. Kiedyś mówiło się, że to kobietę ciągle "boli głowa", teraz mężczyźni zaczynają się bać, że nie sprostają tej roli. Przecież nikt ich nie zapyta, czy mieli w pracy ciężki dzień albo czy nie zdarzyło się coś, co sprawia, że na seks nie mają ochoty - stwierdziła Joanna w rozmowie z Katarzyną Przybyszewską-Ortonowską.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Chłopaki też płaczą. "Jesteśmy cały czas w staroświeckich, sztywnych ramach męskości"
- Czy mamy do czynienia z kryzysem męskości? "Większość mężczyzn naprawdę się boi"
- Co to znaczy być mężczyzną? "Zawodowy przewodnik stada jest odpowiedzialny"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło: "Viva!"
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Urbanek/East News