Fit można być nawet w ciąży! Klaudia Halejcio wraz z trenerką zaprezentowały idealne ćwiczenia dla ciężarnych kobiet

Ciąża to jeden z najpiękniejszych, ale zaraz najtrudniejszych okresów w życiu każdej kobiety. Z jednej strony oczekiwania na maleństwo budzą wiele pozytywnych emocji, z drugiej nadprogramowe kilogramy i brak aktywności nie wprawiają nas w pozytywne samopoczucie. Nikt jednak nie powiedział, że ciężarne panie nie mogą ćwiczyć. Odpowiednio dobrany trening zadziała zbawiennie. Jak go wykonać? O tym opowiedziały nam Edyta Litwiniuk, trenerka i dietetyczka, oraz Klaudia Halejcio, aktorka.

Trening w ciąży? To możliwe

Klaudia Halejcio jest w 7. miesiącu ciąży. Liczne zachcianki żywieniowe i nadprogramowe kilogramy są już dla niej nową normalnością. Aktorka obiecała sobie jednak, że w czasie oczekiwań na dziecko nie będzie bezczynnie siedziała na kanapie i jadła niezdrowego jedzenia. Choć z utrzymaniem zdrowej diety różnie bywa, treningi stały się jej sposobem na lepsze samopoczucie. Od kilku miesięcy ciężarna gwiazda ćwiczy pod okiem Edyty Litwiniuk.

- Więcej motywacji miałam w pierwszym trymestrze. Faktycznie wtedy bardzo o siebie dbałam, bardzo dobrze jadłam. Z czasem te smaczki mi się wyostrzały i rezygnowałam z tej super zdrowej diety. Ćwiczeń mi Edyta zabroniła w pierwszym trymestrze – powiedziała Klaudia.

Edyta wyznała, że sama jest mamą trzech córek i wie, jak kobiety znoszą ciąże. To okres, który nie rozpieszcza, więc warto być ostrożnym.

Ciąża to nie jest ten czas, żeby dbać o formę, ale żeby też nie leżąc przez 9 miesięcy, oddychając na macie. Ja mam problemy z krążeniem, więc bardzo puchnę, nastawiamy się na to żeby tren ruch był, żeby odciążyć nogi i żeby limfa pracowała, a także, żeby odciążać kręgosłup

– powiedziała Klaudia.

Trening dla kobiet w ciąży

Trening dla kobiet w ciąży zdecydowanie różni się od tego, który znany z klubów fitness. Jest on zdecydowanie spokojniejszy, gdyż głównym zdaniem nie jest spalanie tkani tłuszczowej, lecz przygotowanie ciała do porodu, połogu, a także zbudowanie bazy do powrotu do formy po porodzie. Co więcej, takie treningi można wykonywać aż do rozwiązania, wszystko zależy od samopoczucia mamy.

- Jeśli chodzi o pierwszy trening, to byłam w szoku. Byłam przyzwyczajona do takich mocnych treningów, intensywnych. Jak zrobiłam nowy to powiedziałam, że jestem trochę zawiedziona, bo się za bardzo nie zmęczyłam – przyznała Klaudia.