Iga Świątek zagrała w finale turnieju w Doha. Jaki jest wynik meczu?

Iga Świątek na finale turnieju w Doha. Jaki jest wynik meczu?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Iga Świątek: : „Nie czuję, żeby mnie dużo ominęło”
Iga Świątek: : „Nie czuję, żeby mnie dużo ominęło”
Pierwsza rakieta świata
Pierwsza rakieta świata
Iga Świątek wygrała 33. mecz z rzędu
Iga Świątek wygrała 33. mecz z rzędu
Iga Świątek w finale Roland Garros. Co wiemy na temat jej przeciwniczki?
Iga Świątek w finale Roland Garros. Co wiemy na temat jej przeciwniczki?
Gratulacje dla Igi Świątek!
Gratulacje dla Igi Świątek!
Iga Świątek prywatnie
Iga Świątek prywatnie
Iga Świątek stanęła na korcie oko w oko z Jeleną Rybakiną, by zawalczyć o pierwsze miejsce w organizowanym w stolicy Kataru turnieju. Gra była bardzo zacięta, a komentatorzy na samym początku nie wiedzieli, która z zawodniczek jest bliższa zwycięstwa.

Iga Świątek w finale. Czy udało jej się wygrać?

17 lutego na korcie centralnym w stolicy Kataru odbył się finał turnieju WTA Doha 2024, podczas którego naprzeciwko siebie stanęły zawodniczki uznawane za jedne z najlepszych tenisistek świata: Iga Świątek oraz Jelena Rybakina.

Obie sportsmenki wykazały się ogromną determinacją, a walka o tytuł mistrzyni była niezwykle zacięta. Pierwszy set trwał blisko 90 minut, a początki wydawały się trudne szczególnie dla polskiej reprezentantki, która przegrywała z wynikiem 1:4. Po przerwie związanej z drobnym skaleczeniem Rybakiny raszynianka przejęła jednak inicjatywę i zremisowała 6:6, a w tie-breaku zdobyła przewagę 10-8.

Drugi set rozpoczął się demonstracją siły naszej reprezentantki. Kazachska zawodniczka narodowości rosyjskiej popełniła sporo błędów, przez co Polka była coraz bliżej triumfu. Mecz zakończył się wynikiem 7:6, 6:2, a zwyciężczynią turnieju została Iga Świątek.

Turniej w Doha. Droga Igi Świątek do finału

W organizowanym w stolicy Kataru turnieju Iga Świątek walczyła o 18. w karierze, a pierwszy w sezonie tytuł. By dojść do finału WTA Doha 2024, musiała pokonać Soranę Cirsteę, Jekaterinę Aleksandrową i byłą liderkę światowej listy Wiktorię Azarenkę. Polka miała zmierzyć się również z Karoliną Pliskovą, jednak czeska zawodniczka chwilę przed meczem zrezygnowała z dalszego udziału w grze ze względu na kontuzję pleców. Tym samym nasza reprezentantka dostała się do finału walkowerem.

Więcej informacji na stronie tvn24.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości