Licytacja Igi Świątek zakończona. Słynna sukienka osiągnęła imponującą kwotę

Iga Świątek o swojej czerwonej sukni
Źródło: Dzień Dobry TVN
Iga Świątek: “Lubię robić rzeczy w swoim rytmie”  (cz. I)
Iga Świątek: “Lubię robić rzeczy w swoim rytmie” (cz. I)
WOŚP od lat ratuje i uczy ratować
WOŚP od lat ratuje i uczy ratować
Hołek zabiera WOŚP na rajd Dakar
Hołek zabiera WOŚP na rajd Dakar
"Fenomen" – niezwykły dokument o WOŚP i Jurku Owsiaku na antenie TVN
"Fenomen" – niezwykły dokument o WOŚP i Jurku Owsiaku na antenie TVN
31. Finał WOŚP - wejście 4.
31. Finał WOŚP - wejście 4.
31. Finał WOŚP – MasterCard
31. Finał WOŚP – MasterCard
31. Finał WOŚP – Biedronka
31. Finał WOŚP – Biedronka
 31. Finał WOŚP! - wejście 3.
31. Finał WOŚP! - wejście 3.
31 Finał WOŚP - Play
31 Finał WOŚP - Play
W środę, 7 lutego zakończyła się aukcja ikonicznej sukienki Igi Świątek, którą zaprojektowała Magda Butrym. Liderka światowej listy tenisistek przekaże Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy olbrzymią kwotę. Łącznie w licytacji wzięło udział 37 osób.

WOŚP. Sukienka Igi Świątek wylicytowana za ponad 68 tys. złotych

Iga Świątęk po raz kolejny grała z WOŚP. W tym roku na licytację przekazała słynną czerwoną kreację autorstwa Magdy Butrym oraz autograf z dedykacją.

- To elegancka sukienka bez pleców, w kolorze czerwonym, wykonana z dżerseju, która w subtelny sposób podkreśla sylwetkę. Związana z sukienką historia pasji, triumfu i przymiotów ducha niezwykłej osobowości, jaką jest Iga Świątek, doskonale rezonuje z filozofią marki, której ubrania dodają mocy i inspirują kobiety na całym świecie już od ponad dekady - czytamy w opisie aukcji.

Licytacja zakończyła się w środę, 7 lutego przed południem. Ostatecznie kreacja i autograf osiągnęły kwotę 68 300 złotych. Udział w aukcji wzięło 37 osób. Pieniądze w całości trafią na konto Fundacji Jerzego Owsiaka, która zakupi sprzęt do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc dzieci oraz dorosłych.

Historia czerwonej sukienki Igi Świątek

Iga Świątek podczas WTA Finals w Cancun jako jedyna tenisistka zaprezentowała się w ogniście czerwonej sukience (pozostałe zawodniczki miały białe lub jasnobeżowe kreacje). Polka w rozmowie z prowadzącym Dzień Dobry TVN Damianem Michałowskim wyjaśniła, skąd ta decyzja.

- Historia jest o wiele mniej ciekawa niż to, co widać w mediach. Po prostu WTA wprowadziło na początku zasadę, że wszystkie mamy być ubrane na biało. [...] Po kilku godzinach wysłali maila z poprawką, że jednak nie trzeba się ubierać na biało, ale jednak większość zawodniczek pamiętała o tej pierwotnej zasadzie. Kilka, które miały też kolorowe stroje, jak usłyszały, że większość ubiera się na biało, też podjęły taką decyzję. I w końcu wyszło tak, że zostałam sama - przyznała sportsmenka.

Więcej informacji na eurosport.tvn24.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości