Edyta Góniak i kłótnia z Rafalalą
Rafalala często relacjonuje w sieci otaczającą ją rzeczywistość. W jej mediach społecznościowych nie brakuje nagrań przypadkowych przechodniów, z którymi nierzadko wdaje się w dyskusje. Ostatnio na dworcu PKP w Warszawie celebrytka natknęła się na Edytę Górniak. Piosenkarka musiała wyczuć, że jest obserwowana, a jak się później okazało - nagrywana.
- Jesteś bardzo niegrzeczny - powiedziała Górniak.
- Mówisz do kobiety transseksualnej w formie męskiej - odpowiedziała jej stanowczo Rafalala.
"#BezCukru z Oskarem Netkowskim"
Panie jednak nie poprzestały na tym. Transpłciowa celebrytka usiłowała wytłumaczyć, że zachowanie Edyty nie było właściwe. - Wszystko mi jedno. Ja nie widzę płci. Widzę człowieka - wyjaśniła. - Kto kogo bardziej obraził? Pokłóćmy się: kto kogo bardziej obraził? - zapytała Edyta Górniak.
Edyta Górniak komentuje kłótnię z Rafalalą
Rafalala ucięła rozmowę z piosenkarką takimi słowami: "Ludzie są bardzo nietolerancyjni i bardzo chamscy, tak jak ty". Później, już bez udziału Edyty Górniak tłumaczyła, że relacjonowała swoją podróż i niefortunnie natknęła się na piosenkarkę. W sieci natychmiast zawrzało i o konflikcie między paniami mówią teraz wszyscy. Wysłaliśmy redakcyjne zapytanie do piosenkarki o całe zajście.
- Od ponad 25 lat współpracuję z osobami z tzw. środowiska LGBT. Są to ludzie nadzwyczaj utalentowani i kreatywni. Z oczywistych względów, uwielbiam Artystów. Piszę - tak zwanego - bo podziały są dla mnie czymś nienaturalnym. Podziały widzi ten - kto ma je w sobie. Wszelkie upodobania od religijnych, przez polityczne do seksualnych, są wyznaniem lub przekonaniem osobistym. Każdy, w równym stopniu - ma prawo do samego siebie - tłumaczyła w oświadczeniu dla serwisu dziendobry.tvn.pl gwiazda.
- Jestem osobą, która zawsze będzie wnosić białą flagę, kiedy jest to możliwe. Jednak nie wyrażam zgody na żaden stopień agresji i tylko w tym zakresie tolerancji nie wykażę. Niezależnie od upodobań i różnic, wszystkich Nas obowiązuje człowieczeństwo. To, że ktoś zmienił płeć, nie oznacza, że jest zwolniony z podstaw kultury osobistej. Takie zachowanie uderza w środowisko LGBT i wprowadza ludzi w błąd, pozostawiając mylne wyobrażenia i pole do niesprawiedliwej oceny wszystkich - podsumowała swoje stanowisko w sprawie.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.
Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Patricia Kazadi była obrażana przez swój wygląd. "Duży tyłek i usta były moimi kompleksami"
- Nauczyciele i koledzy z klasy prawie doprowadzili go do samobójstwa. "Nigdy tego nie mówiłem"
- Śmierć noworodka to rozpacz rodziców i bezradność lekarzy. "Dajemy prześcieradełko z zapachem maluszka"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Kamil Piklikiewicz/East News