Córka Doroty Gardias nie przystąpiła do pierwszej komunii. "To nie jest tak, że nie chcę"

Dorota Gardias
Dorota Gardias nie posłała córki do pierwszej komunii świętej
Źródło: Anita Walczewska/East News
Choć Dorota Gardias otwarcie przyznaje, że wychowuje córkę w wierze chrześcijańskiej, postanowiła nie posyłać jej do pierwszej komunii świętej. Jakie argumenty stoją za tą decyzją? Sprawdź, co prezenterka TVN mówi o swoim podejściu do wiary.

Dalsza część tekstu poniżej.

Czy dzieci powinny się spowiadać?
Spowiedź przed pierwszą komunią
Źródło: Dzień Dobry TVN

Córka Doroty Gardias nie przystąpiła do pierwszej komunii świętej

Dorota Gardias jest oddaną mamą 12-letniej Hani. Prezenterka dokłada wszelkich starań, by podejmować świadome decyzje związane z duchowym rozwojem dorastającej córki. W tej kwestii gwiazda TVN stawia na pierwszym miejscu indywidualność i wolność wyboru młodego człowieka. Przy okazji jasno daje do zrozumienia, że religia i sakramenty to bardzo osobista sprawa, dlatego nie zamierza narzucać dziecku własnych przekonań.

- Hania nie poszła do komunii, w tym roku też, ale uczestniczy w lekcjach etyki i religii. Staram się, żeby znała religię chrześcijańską, żeby miała wiedzę i żeby sama zdecydowała - powiedziała w rozmowie z reporterką JastrzabPost.pl.

Prezenterka pogody uważa, że decyzja o przystępowaniu do sakramentów powinna być dojrzała i wynikać z potrzeby serca samego dziecka. - I to nie jest tak, że nie chcę, żeby moja córka uczestniczyła w życiu chrześcijańskim, czy też nie była u komunii, czy na bierzmowaniu. Wręcz przeciwnie, ale myślę, że musi sobie sama wybrać taką drogę, którą będzie chciała podążać - tłumaczy Gardias.

Dorota Gardias wychowuje córkę w wierze chrześcijańskiej

Dla Doroty Gardias istotne jest, aby Hania zdobywała wiedzę o wierzeniach, uczestnicząc w lekcjach religii, ale jednocześnie miała możliwość samodzielnego określenia swojej drogi duchowej w przyszłości.

- Miałam taką potrzebę, żeby ją ochrzcić, natomiast jeśli chodzi o wszystkie inne sakramenty, to chciałabym, żeby sama podjęła decyzję. Jeśli będzie chciała, to na pewno to zrobi. Staram się ją wychowywać w wierze chrześcijańskiej. Nawet czasami chodzimy do kościoła, nieregularnie, ale chodzimy. (...) Zresztą, zobacz, co mam na nadgarstku: różaniec - wskazała prezenterka w rozmowie z reporterką JastrzabPost.pl, podkreślając osobiste zaangażowanie w życie duchowe.

Pomóż nam ulepszyć serwis. Weź udział w krótkiej ankiecie. Zachęcamy do wypełniania ankiet do 9.06.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości