Daria Zawiałow miała złamane serce. "Sama musiałam posklejać"

EN_01563569_0338
Źródło: Dzień Dobry TVN
Zawiałow wraca po przerwie
Zawiałow wraca po przerwie
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Dzień Polskiej Muzyki
Dzień Polskiej Muzyki
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Muzyka inspirowana naturą
Muzyka inspirowana naturą
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Daria Zawiałow szturmem podbiła polską scenę muzyczną i od kilku lat jest jedną z najpopularniejszych wokalistek młodego pokolenia w Polsce. W wywiadach rzadko opowiada o życiu prywatnym, jednak czasami robi wyjątek od tej reguły. Wyznała, że miała złamane serce. Jak sobie z tym poradziła?

Daria Zawiałow - związki

Daria Zawiałow w maju 2016 roku, mając 24 lata, wyszła za mąż za Tomasza Kaczmarka, gitarzystę zespołu Cała Góra Barwinków. Para poznała się w 2014 roku na planie programu "X Factor". Po pięciu latach małżeństwa w mediach zaczęły pojawiać się doniesienia, że wokalistka rozstała się z partnerem. Daria długo nie komentowała sprawy, aż wreszcie w czerwcu 2022 roku potwierdziła, że jej związek to już przeszłość.

Niedługo później okazało się, że serce artystki znów jest zajęte. Zawiałow związała się z Piotrem Rubikiem, wokalistą i gitarzystą znanym pod pseudonimem "Rubens", z którym od lat współpracuje.

Kilka tygodni temu ukazał się czwarty album studyjny piosenkarki pod tytułem "Dziewczyna Pop". Daria w rozmowie z RMF FM przyznała, że jedną z jej ulubionych piosenek z płyty jest "Złamane serce jest OK". Przy okazji postanowiła uchylić rąbka prywatności.

Daria Zawiałow o złamanym sercu

Daria odpowiedziała na pytanie, czy złamane serce rzeczywiście jest OK. Szczere wyznanie gwiazdy może zaskoczyć, ponieważ niechętnie opowiada w mediach o kwestiach związanych z jej życiem osobistym.

- Oczywiście, że nie! Sama tam byłam, sama musiałam sklejać to serce. Absolutnie dementuję te plotki… Natomiast ten utwór ma po prostu pokrzepiać złamane serca. Ma mówić, że w końcu zadzwonisz w tym lipcu i powiesz, że naprawdę jest ok. Tak że wszystko w końcu będzie dobrze. Czas goi rany i wydaje mi się, że mając złamane serce, trzeba po prostu o tym pamiętać - podkreśliła Zawiałow w RMF FM.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości