Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Anna Seniuk o upływie lat. "Pierwszy raz w życiu poczułam wiek"
Anna Seniuk to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Działa na polskiej scenie teatralnej i filmowej już od sześćdziesięciu lat, nieustannie zarażając widzów swoją charyzmą i optymizmem. Mimo że na co dzień nie brakuje jej energii, w rozmowie z miesięcznikiem "Twój Styl" nie ukrywała, że z biegiem lat czuje się coraz słabsza.
- Niedawno miałam operację kolana, potem uraz barku. Właśnie przyjechałam z sanatorium, gdzie usiłowali mnie postawić na nogi. O ile przed sanatorium bolało mnie w kilku miejscach, o tyle po pierwszej rehabilitacji bolało mnie dosłownie wszystko - wspominała.
Gwiazda, którą widzowie pokochali za role w takich kultowych produkcjach jak "Czterdziestolatek", "Czarne chmury" czy "Konopielka", przyznała, że nie spodziewała się tak nagłego spadku sił.
- Dziś zbudziłam się tak obolała, że pomyślałam: „Chyba się starzeję”. Pierwszy raz w życiu poczułam wiek, bo do tej pory jakoś biegałam. Na benefisie Anny Dymnej zrobiłam jeszcze dla niej szpagat! Oczywiście, przygotowywałam się kilka tygodni, ale wyszło jak u baletnicy. A tu, nagle, dopadły mnie wszystkie bóle - ujawniła w wywiadzie, który przeprowadziła Beata Biały.
Anna Seniuk podzieliła się osobistym "dekalogiem"
W najnowszym wywiadzie aktorka podzieliła się również wartościami, które przyświecają jej na co dzień. Została poproszona o stworzenie własnego "dekalogu".
- Na pewno znalazłoby się: (w "dekalogu" - przyp. red.) popełniaj błędy! Bez nich życie byłoby nudne. Błędy to lekcje. Gdybyśmy ich nie popełniali, nigdy byśmy się niczego nie nauczyli. Życie to sztuka upadania i podnoszenia się - tłumaczyła Anna Seniuk. Podkreśliła także, jak ważna jest dla niej ludzka godność.
- Możesz stracić majątek, dom, nawet przyjaciół, ale jeśli stracisz godność, zostajesz pusty. I co najgorsze, bardzo trudno ją odzyskać - stwierdziła.
W rozmowie z "Twoim Stylem" aktorka zaznaczyła również, jak ważne jest docenianie zarówno radosnych, jak i smutnych chwil.
- Cała jestem zbudowana ze smutku. To on nauczył mnie walczyć o każdą chwilę radości. Ludzie często mówią: "Nie chcę być smutny". Ale smutek ma swoją wartość. Pozwala spojrzeć na życie z innej perspektywy. Jak docenilibyśmy szczęście, gdybyśmy nie wiedzieli, czym jest smutek? Życie bez smutku byłoby niepełne - podsumowała.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Międzynarodowy sukces Marcina Dorocińskiego okupiony stresem? Zaskakujące wyznanie aktora
- Angelina Jolie i Brad Pitt ponownie razem na ekranie? Propozycja nie do odrzucenia
- Wyjątkowa relacja Piotra Cyrwusa i jego córki. "Tata przetarł mi te ścieżki w najlepszym możliwym stylu"
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: Twój Styl/Beata Biały
Źródło zdjęcia głównego: PIOTR ANDRZEJCZAK/MWMEDIA WARSZAWA