Aleksandra Adamska korzysta z psychoterapii. "Nie miałam łatwego życia i dzieciństwa"

Aleksandra Adamska
Ola Adamska o terapii
Źródło: Dzień Dobry TVN Online
Aleksandra Adamska ogromną popularność zdobyła za sprawą roli Pati w serialu "Skazana". Aktorka nie ukrywa, że korzysta z pomocy psychoterapeuty. Opowiedziała o tym w rozmowie z redaktorką dziendobry.tvn.pl, Darią Pacańską.

Aleksandra Adamska o psychoterapii

Aleksandra Adamska wspomina, że na półkach w jej domu rodzinnym było sporo książek uświadamiających, np. "Potęga podświadomości" czy "Potęga teraźniejszości". Tego typu publikacje w jej ocenie, dawały furtkę, żeby zadbać o o siebie nie tylko zewnętrznie, ale także wewnętrznie.

Magdalena Chorzewska o depresji

CHORZEWSKA1
Magdalena Chorzewska o depresji
Magdalena Chorzewska o depresji
Magdalena Chorzewska o samobójstwach
Magdalena Chorzewska o samobójstwach
Magdalena Chorzewska o przepracowaniu dzieciństwa
Magdalena Chorzewska o przepracowaniu dzieciństwa

- Jak pewnie każdy z nas nie miałam, okazuje się, dość łatwego życia i dzieciństwa, pomimo tego, że nie było nigdy u mnie przemocy, nic z takich rzeczy się nie działo. Całe spektrum spowodowało, że w wieku mniej więcej 28-29 lat uderzyła, w tą przysłowiową ścianę i podjęłam decyzję o rozpoczęciu psychoterapii. Jestem już dwa i pół roku na terapii. Uważam, że każda osoba powinna się podjąć tego, bo żyje się lepiej, człowiek zaczyna się rozumieć, człowiek zaczyna rozumieć innych ludzi, jest się spokojniejszym - wyznała aktorka.

Jak podkreśliła, psychoterapeuta uczy, o co tak naprawdę w świecie chodzi. Od kilku lat Aleksandra Adamska także stara rozwijać się duchowo.

Wstyd związany z terapią

Wiele osób korzysta obecnie z psychoterapii, ale część z nich boi się przyznać, że postanowiła przepracować np. swoje dzieciństwo. Aktorka wspomina, że początkowo również miała z tym problem.

- Miałam przy rozpoczęciu terapii coś takiego, że moje schematy krzyczały. Rozmawiałam z moją agentką i mówię: "Monia, trzeba zrobić tak, żebym mogła chodzić na terapię, ale nikomu o tym nie mówmy. Co sobie producenci pomyślą, że ja chodzę na terapię?". To były moje pierwsze obawy, pierwsze lęki, czyli ja też byłam tą osobą, która się tego bała - podkreśliła Aleksandra Adamska.

Aktorka zaznacza, że takie obawy jej towarzyszyły pomimo tego, że w jej domu mówiło się otwarcie o depresji oraz była w nim przestrzeń na rozwój duchowy i psychiczny.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości