Agnieszka Włodarczyk zmieniła przyzwyczajenia po narodzinach syna? "Została ze mną garstka przyjaciół"

Agnieszka Włodarczyk
Agnieszka Włodarczyk o macierzyństwie
Źródło: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA WARSZAWA
Agnieszka Włodarczyk chętnie dzieli się z fanami przemyśleniami dotyczącymi macierzyństwa. Tym razem aktorka postanowiła pochylić się nad tematem zmian, jakie zachodzą w życiu kobiety po urodzeniu dziecka. - To, co wcześniej sprawiało mi radość, przestało mnie interesować - przyznała gwiazda.

Agnieszka Włodarczyk o macierzyństwie

Agnieszka Włodarczyk została mamą w lipcu 2021 roku. Od tego czasu na jej instagramowym profilu regularnie pojawiają się inspirujące posty na temat rodzicielstwa. Artystka chętnie dzieli się swoimi doświadczeniami, zachęcając inne kobiety do podejmowania dyskusji. Tym razem postanowiła opowiedzieć o istotnych zmianach, jakie zaszły w jej życiu na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy.

- Jak to jest, że dla swojego dziecka mogłabym zrobić absolutnie wszystko, oddać wszystko. Energię, czas, atencję… Jak to jest, że kobieta, która wcześniej była hedonistką, potrafi zrezygnować ze swoich zajawek, pasji, pracy i nic jej to nie robi. Myślałam, że zostanie we mnie ta stara/młoda Aga. A tu nic prawie. Nie wiem, może to kwestia dojrzałości, a może to, co wcześniej sprawiało mi radość, przestało mnie interesować - napisała aktorka pod rodzinnym zdjęciem.

Agnieszka Włodarczyk o realiach życia młodej mamy

W rozległym wpisie Agnieszki Włodarczyk znalazło się również miejsce na szczere wyznanie dotyczące relacji z innymi ludźmi. Gwiazda przyznała, że po narodzinach syna grono jej znajomych znacznie się pomniejszyło. Wszystko to za sprawą nowych obowiązków.

- Życie towarzyskie praktycznie nie istnieje. Została ze mną mała garstka przyjaciół - takich, którzy chętnie wpadają na kawę, przyjeżdżają pobawić się z naszym szkrabem i nie oczekują, że zawsze będzie kolorowo. Bo czasem jestem po prostu zmęczona i nie mam nawet ochoty nic ugotować. Czasem też gadać. Te osoby wiedzą, o kim piszę. Dziękuję Wam za to, że jesteście i że mogę być sobą - podkreśliła aktorka.

Refleksje młodej mamy nie pozostały obojętne internautom. Świadczą o tym chociażby liczne komentarze, które pojawiły się pod postem. Warto podkreślić, że zdecydowana większość z nich została dodana przez kobiety.

- "Mam tak samo. Chyba to dojrzałe macierzyństwo, bo urodziłam dziecko, jak miałam 38 lat. Wcześniej kariera, niezależność. Teraz córka jest najważniejsza", "Dodałabym jeszcze, że odkąd zostałam mamą, doceniłam czas. Nie liczą się prezenty czy też pieniądze, ale to, że przyjaciel poświęca swój czas, aby odwiedzić nas, pójść razem na spacer, pobawić się czy po prostu z nami pobyć", "W pełni podzielam. Priorytety się zmieniają. Po urodzeniu dzieci nie czuję potrzeby rozerwania się, a każde wyjście, np. do fryzjera, to już tęsknota. Uwielbiam być mamą i choć zostałam nią dość późno, bo w wieku 36 lat, to mogę śmiało stwierdzić, że moje bliźniaki to najcenniejszy dar i największe szczęście, jakie mnie spotkało" - pisały użytkowniczki Instagrama.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości