Agata Buzek zachęca do adopcji psa Rocky'ego
Agata Buzek uratowała w Albanii dwa psy (Józefa i Rocky'ego), które ze względu na zły stan zdrowia wymagały natychmiastowego leczenia. Aktorka pokonała ponad 4 tysiące kilometrów samochodem, by przywieźć czworonogi do Polski. Dziś gwiazda szuka nowych właścicieli dla jednego z nich.
- Pamiętacie Rocky'ego, którego przywiozłam z Albanii, który bardzo potrzebuje domu? Jest wspaniałym owczarkiem belgijskim, który bardzo szybko wszystkiego się uczy, bardzo kocha być przy człowieku i bardzo potrzebuje kochającego domu. Jak najszybciej - apeluje na Instagramie.
- Pracowałam tam [w Albanii - przyp. red.], kręciłam film. W trakcie tego kręcenia znalazłam Józka. Znalazłam go po prostu na lagunie, w lesie w stanie bardzo kiepskim, tak że on by nawet nie przeżył transportu do Polski. Udało mi się tam jakoś znaleźć klinikę, która go przyjęła i leczyła, i potem po niego pojechałam. W międzyczasie okazało się, że jest Rocky, czyli szczeniak z pseudohodowli, owczarek belgijski, który miał tak straszną parwowirozę, że po prostu rozsypał mu się w jednym miejscu kręgosłup od wapnienia. (...) Jadąc po Józefa, wzięłyśmy [z przyjaciółką - przyp. red.] też Rocky'ego do Polski. Tam nie mieli żadnych szans, żeby go ratować - opowiada w materiale Dzień Dobry TVN.
Zbiórka na leczenie psa Rocky'ego
Owczarek belgijski, którego Agata Buzek znalazła w Albanii, w wyniku parwowirozy ma poważne problemy z kręgosłupem. Czworonóg wymagał leczenia ratującego życie. Dziś jest pełnym energii, 7-miesięcznym szczeniakiem, jednak jego los nadal leży w rękach ludzi dobrej woli.
- Można mój pęknięty kręgosłup naprawić, bo rdzeń nie został przerwany. Są lekarze którzy mogą spróbować to zrobić. Na to potrzebuję jednak pieniędzy - czytamy na stronie pomagam.pl, na której założono zbiórkę i zwrócono się do darczyńców w imieniu samego Rocky'ego.
Aktorka pragnie, by jej podopieczny znalazł nowych, kochających właścicieli. - Józef zostaje ze mną, bo taki był plan, a Rocky szuka domu - komentuje gwiazda.
Do tej pory zebrano ponad 12 tysięcy złotych, jednak kwota ta nadal nie jest wystarczająca na pokrycie kosztów ewentualnego zabiegu.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Gdzie nie wejdziesz z psem? "Takie zakazy były uchylane przez sądy"
- Paraliż u psa – objawy. Jak go rozpoznać? Sprawdź, jak przebiega leczenie
- Fotograf, którego kochają wszystkie psy. "Z dnia na dzień moje zdjęcia obiegły cały świat"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: Instagram/@agata.buzek_official
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN