Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przeszedł operację mózgu. "Znowu jestem łysy"

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak
Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w szpitalu
Źródło: Tomasz Urbanek/East News
Adrian ze "Ślub od pierwszego wejrzenia" przekazał w mediach społecznościowych niepokojące wieści. Uczestnik show poinformował, że obecnie przebywa w szpitalu i jest w trakcie leczenia. - Poniedziałkowa biopsja zamieniła się w zabieg usunięcia guza mózgu – zdradził.
Kluczowe fakty:
  • Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poinformował, że trafił do szpitala i przeszedł operację usunięcia guza mózgu. Początkowo planowano jedynie biopsję, ale konieczna okazała się natychmiastowa interwencja chirurgiczna.
  • Obecnie uczestnik dochodzi do siebie po zabiegu i czeka na wyniki badań histopatologicznych, które wykażą, z jakim rodzajem zmiany ma do czynienia. Adrian zapewnił, że jego stan się poprawia i z każdym dniem czuje się lepiej.
  • W trudnych chwilach Adrian otrzymuje ogromne wsparcie od rodziny, żony oraz fanów, którym publicznie podziękował w mediach społecznościowych. Podkreślił, że ich obecność dodaje mu siły i motywacji do walki o zdrowie.

Adrian Szymaniak szczerze o problemach zdrowotnych

Adrian Szymaniak, uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w połowie lipca poinformował swoich fanów, że zmaga się z problemami zdrowotnymi.

- "Tak to czasem bywa, że jakieś cholerstwo się przyplącze do człowieka i pokrzyżuje wiele planów" - napisał na profilu swojej żony.

Mężczyzna musiał przejść hospitalizacje i obecnie nadal przebywa w szpitalu. W czwartek, 7 sierpnia opisał szczegóły. Jak się okazuje, Adrian musiał przejść operację.

- "Dzień dobry! Melduję się po kilku dniach do was. W wielkim skrócie na tym etapie: Poniedziałkowa biopsja zamieniła się w zabieg usunięcia guza mózgu. To się udało. Dochodzę do siebie po operacji, z każdym dniem jest lepiej. Za dwa-trzy tygodnie będą wyniki badań histopatologicznych, aby wiedzieć, z jakim rodzajem zmiany mamy do czynienia i co dalej. Nowa fryzura - znów jestem łysy" – podsumował.

Adrian – wsparcie fanów i rodziny

W chorobie Adriana wspierają nie tylko najbliżsi, ale i fani. Uczestnik show podziękował im za obecność i słowa otuchy. "Dziękuję, że jesteście, z wami wszytko jest tak jakby łatwiejsze" - czytamy na jego profilu

We wzruszających słowach odniósł się także do swojej ukochanej: "Dziękuję wam z całego serca za setki wiadomości, dobre słowo i ogrom pozytywnej energii. Każda z nich dawała mi siłę (...). Moja rodzina i niezastąpiona najwspanialsza żona stanęły na wysokości zadania, aby mnie wspierać i zapewnić mi wszystko, czego potrzebuję, odwiedzając mnie nawet kilka razy dziennie" - przekazał na Instagramie. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości