Tylmanowa. Młodzi uczestnicy rekolekcji mieli wiązane ręce
Biuro Obrony Praw Dziecka poinformowało w mediach społecznościowych o interwencji dotyczącej związywania rąk dzieciom na obozie organizowanym przez księży katolickich.
- Dzieci przebywające na obozie Oaza Nowego Życia, stopień 2 w Tylmanowej alarmują, że księża w ramach zabawy związują im ręce, "by poczuły się jak Jezus w niewoli". W trakcie takiej "zabawy" dzieci muszą poruszać się same ze związanymi rękoma po terenie i schodzić ze schodów w budynku, w którym były zakwaterowane. Nie mogły też samodzielnie korzystać z toalety - czytamy w komunikacie zamieszczonym na Facebooku.
Zobacz wideo: Kościół i religia
Kościół i religia
Jak podkreśla BOPD, takie "zabawy" naruszają godność dzieci i narażają na niebezpieczeństwo. - Upadek ze schodów osoby ze związanymi rękoma może zagrażać jej zdrowiu i życiu. Ograniczanie kilkunastoletniemu dziecku możliwości samodzielnego skorzystania z toalety i proponowanie mu przez dorosłego mężczyznę "pomocy" w tej czynności jest czymś niedopuszczalnym i może być interpretowane jako bardzo poważne naruszenie Kodeksu karnego - przekazano.
Zawiadomienie wpłynęło do prokuratury
Jak podaje tvn24.pl, prezes Biura Obrony Praw Dziecka Karolina Krupa-Gaweł zawiadomiła prokuraturę okręgową w Łodzi o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez opiekunów kolonijnych. - Według jej ustaleń, poszkodowane dzieci pochodzą z Łodzi i okolic, a organizatorem obozu jest Ruch Światło - Życie Archidiecezji Łódzkiej - czytamy.
Moderator diecezjalny Ruchu Światło - Życie Archidiecezji Łódzkiej ksiądz Marcin Majsik w rozmowie z portalem TVN24 potwierdził, że ta wspólnota jest organizatorem rekolekcji w Tylmanowej.
- W prowadzeniu rekolekcji dla młodzieży w Polsce i za granicą od dawna wykorzystywany jest symbol związanych rąk. Obrazuje on właśnie zniewolenie grzechem. Dotyczy to nie tylko kościoła katolickiego, ale i innych kościołów. (...) Pierwszego dnia pobytu, po kolacji o 18.30, kadra poprosiła, by spośród uczestników zostali chętni, którzy chcą wziąć udział w działaniu symbolicznym - powiedział duchowny.
Jak informuje TVN24, wśród sześciu opiekunów jest tylko jeden kapłan, pozostali to osoby świeckie. Rekolekcje potrwają do 17 sierpnia.
Przeczytaj całą rozmowę z księdzem Marcinem Majsikiem na stronie TVN24.
Zobacz wideo: Autor "Sodomy" o Janie Pawle II i przyszłości Kościoła
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 8-latek przez kilka tygodni śpiewał na ulicy i zbierał pieniądze. Chciał wesprzeć ukraińską armię
- Wyroki, komornik i list gończy nie przeszkadzają mu w prowadzeniu firmy. "Zadłużenie spłacamy do dziś"
- Jak doszło do wypadku polskiego autokaru w Chorwacji. "Czynnik ludzki jest tym najbardziej zawodnym"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: tvn24.pl/Biuro Obrony Praw Dziecka
Źródło zdjęcia głównego: manusapon kasosod/Getty Images/FB Biuro Ochrony Praw Dziecka