Trener jeździectwa wykorzystywał swoje zawodniczki. "Bezkarność tego człowieka jest porażająca"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Kulisy sprawy “Tajemnice stadniny w Dziemianach”
Kulisy sprawy “Tajemnice stadniny w Dziemianach”
Uwaga! Kradzieże „na klamkę”
Uwaga! Kradzieże „na klamkę”
Kurs na gwałt!
Kurs na gwałt!
Oszustwa na SMS-y od kurierów
Oszustwa na SMS-y od kurierów
Newsletter wyłudzający dane
Newsletter wyłudzający dane
Pies o milionowych zasługach
Pies o milionowych zasługach
Trener jeździectwa molestował swoje podopieczne. W Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy z Ryszardem Cebulą, który pojawił się w okolicach stadniny, gdzie pracował. Historię "Tajemnice stadniny w Dziemianach" przybliżyła nam dziennikarka Superwizjera Magdalena Gwóźdź.

Sprawa Marcina P. z klubu jeździeckiego

Marcin P. to instruktor jazdy konnej związany z dużą stadniną na Pomorzu. Sprawował wiele ważnych funkcji publicznych i jest wpływową postacią całej jeździeckiej społeczności. Dziennikarz i prowadzący program Uwaga! TVN Ryszard Cebula pojechał na miejsce.

- Cały czas unikał spotkania. Wczoraj przesłał oświadczenie, że nie zjawi się na planie programu, ale jeśli sprawa zakończy się w sądzie a wyrok uprawomocni, bo przypomnijmy, że jest skazany nieprawomocnym wyrokiem za molestowanie dwóch kobiet, przyjdzie na miejsce - relacjonował dziennikarz.

- Wydaje mi się, że on korzysta ze zmowy zmilczenia. To tajemnica poliszynela, że odpuszczał się niezdrowych relacji z kobietami. Mowa o korzystaniu z nieformalnej pozycji siłowej. Mistrz, mentor i uczennica. Kobieta, która nie godziła się na jego awanse, nie robiła kariery - dodał.

Trener jeździectwa wykorzystał kobiety

Reporterka Superwizjera Magdalena Gwóźdź dotarła do kobiet, które zostały w brutalny i bezwzględny sposób wykorzystane przez Marcina P. Mężczyzna od 20 lat czuje się poza prawem.

- Chciałam się przyjrzeć nadużyciom w jeździectwie i z czasem, kiedy zaczęłam się tym tematem zajmować, zaczęły napływać do mnie informacje. W tym na temat Marcina P. Dużo wiadomości napływało i zaczęliśmy docierać do kobiet, które zostały przez niego skrzywdzone. Każda kolejna kobieta, do której docierałam, podawała nazwisko kolejnej. Ta skala zaczęła mnie przerastać. Pierwsza kobieta, z którą rozmawiałam, została wykorzystana 20 lat temu - powiedziała Magdalena Gwóźdź.

- W reportażu występuje kobieta, która wykorzystana dwa lata temu. Już po tym, kiedy przeciwko niemu toczyło się postepowanie w sądzie. Bezkarność tego człowieka i nadużywanie władzy przez te wszystkie lata jest porażająca - podsumowała.

Tajemnice stadniny w Dziemianach
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Oskar Netkowski

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana