"Zliczyliśmy ok. 308 ton wyłowionych śniętych ryb". Jaka jest obecna sytuacja na Odrze?

Źródło: Dzień Dobry TVN
Cisi bohaterowie: oni nadal walczą o Odrę
Cisi bohaterowie: oni nadal walczą o Odrę
Jaka jest obecna sytuacja na Odrze?
Jaka jest obecna sytuacja na Odrze?
Skażenie Odry: największa katastrofa ekologiczna od lat
Skażenie Odry: największa katastrofa ekologiczna od lat
Co skrywają rzeki świata?
Co skrywają rzeki świata?
Wystawa rzeczy znalezionych w Odrze
Wystawa rzeczy znalezionych w Odrze
Mimo że temat związany ze skażeniem Odry trochę przycichł w mediach, to cały czas nie jest rozwiązany. Jak aktualnie wygląda sytuacja na rzece? Ile czasu potrzeba, by odrodziło się w niej życie? Zapytaliśmy o to prezes Polskiego Związku Wędkarskiego Beatę Olejarz. Rozmawialiśmy również z osobami, które jako pierwsze ruszyły na ratunek rybom.

Ratowanie Odry

W ostatnich tygodniach w Odrze zginęło bardzo wiele wodnych stworzeń. Na razie nie podano oficjalnej przyczyny tej katastrofy. Grupą, która jako pierwsza poinformowała odpowiednie władze o nieprawidłowościach i walczyła z zanieczyszczeniem wody byli wędkarze. - 26 lipca po południu wybrałem się na spacer (...). Gdy przyszedłem (nad rzekę - przyp. red.), zobaczyłem białe punkty pływające na wodzie. Nigdy nie widziałem takiej sytuacji. (...) W jeden dzień zebraliśmy 3 tony 300 kg śniętych ryb - powiedział wędkarz z Oławy Ryszard Gawron.

- Z miejsc, gdzie podawano, ile danego dnia zostało wyłowionych (ryb - przyp. red.) zliczyliśmy ok. 308 ton - dodał wędkarz z Wrocławia Maciej Wycech.

Zdaniem tego pierwszego, zbieranie martwych ryb - mimo skażenia wody - było słusznym posunięciem, ponieważ gdyby zaległy na dnie, to procesy gnilne spowodowałyby wytwarzanie substancji, które także są toksyczne.

Wędkarze starali się także pomóc rybom, które dawały jakieś oznaki życia. Grupa z Zachodniopomorskiego stworzyła arkę Noego dla zagrożonych gatunków - zorganizowali m.in. basen, pompę do natleniania wody i rozpoczęli odłów ratunkowy. - Płynęliśmy z kolegą i zobaczyliśmy ryby, które łapały resztkę tlenu. One dały się łapać w podbierak. (...) Przewoziliśmy je od razu do basenu ze świeżą wodą, (...) natlenialiśmy wodę i one od razu odżywały. Później wróciły do rzeki w lepszej formie niż je odławialiśmy - powiedział wędkarz ze Szczecina Damian Kościelski.

Aktualna sytuacja na Odrze

Zadania, które na początku wykonywali wędkarze przejęły ostatnio odpowiednie służby, m.in. terytorialsi i wojsko. - Przez pierwsze dwa tygodnie byliśmy tam sami, natomiast teraz (...) nie możemy zbierać ryb, ponieważ nie wiadomo, co w tej wodzie jest - powiedziała prezes Polskiego Związku Wędkarskiego Beata Olejarz. Dodała także, że odpowiednie służby, które wiedzą, jak obchodzić się z materiałem biologicznym skażonym powinny zająć się sprawą Odry znacznie wcześniej.

Niestety nadal nie wiadomo, co zatruło rzekę. - Czekam na raport rządowy, który ma się ukazać 30 września. Minister Moskwa powiedziała, że taki raport będzie przygotowany - stwierdziła Beata Olejarz.

Zdaniem naszego gościa i innych wędkarzy odrodzenie ryb w Odrze potrwa kilkanaście lat.

Jaka jest obecna sytuacja na Odrze?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Izabela Dorf

Reporter: M. Wrońska. R. Męczykalski

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości