Na Dolnym Śląsku wykryto pierwsze ognisko choroby niebieskiego języka (BTV). Do jej rozwoju mogła przyczynić się wrześniowa powódź. Jakie są jej objawy? Czy jest groźna dla ludzi? Wyjaśniamy.
Dolny Śląsk. Wykryto chorobę niebieskiego języka
Jak donosi "Gazeta Wrocławska", choroba niebieskiego języka została wykryta na terenie Rajczyna na Dolnym Śląsku. W stadzie liczącym 31 sztuk bydła 3 z nich były zakażone. Możliwe jest, że przyczyniła się do tego wrześniowa powódź. Zalane tereny stały się bowiem siedliskiem bakterii.
- Choroba jest przenoszona przez kuczmany. Niewielkie muszki, które kłują zwierzęta i roznoszą wirusa. Istnieje możliwość, że zwierzęta zarażą się od siebie, jednak może się to zdarzyć jedynie przez krew lub nasienie - tłumaczył Paweł Szewczyk, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Wołowie w rozmowie z gazetą.
Choroba niebieskiego języka - co to za choroba?
Jak tłumaczy Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Kielcach, to choroba wirusowa zwierząt przeżuwających - zarówno domowych, jak i dzikich. Choruje bydło, owce i kozy, ale także sarny, jelenie, afrykańskie antylopy czy wielbłądy.
Co ważne, BTV nie przenosi się na ludzi.
"Mięso, mleko, skóry i wełna oraz inne produkty pochodzące od przeżuwaczy nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi" - czytamy w komunikacie inspektoratu.
Jak objawia się choroba niebieskiego języka?
U dorosłych krów objawy mogą być widoczne dopiero po 60-80 dniach od zakażenia. Do najczęstszych zalicza się: gorączka, zapalenie mięśni, ślinienie, zaczerwienienie, przekrwienie i obrzęk błony śluzowej jamy ustnej oraz innych nabłonków, a także niepłodność i ronienia.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czy zwierzęta wyczuwają choroby? Specjalistka rozwiewa wątpliwości
- Jak rozpoznać, że pupil choruje? Behawiorystka: "Mało ludzi o tym wie"
- Pierwsza pomoc dla zwierząt. Jak uratować życie pupila? "Często zdarza się na spacerach"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: gazetawroclawska.pl/wiw.kielce.pl
Źródło zdjęcia głównego: ROGER HARRIS/SCIENCE PHOTO LIBRARY/Getty Images