Choroba niebieskiego języka atakuje w Europie. Wirus przenoszony jest przez owady. Zagraża m.in. owcom, krowom, świniom czy koniom. Pierwszy przypadek odnotowano w 2023 roku, a aktualnie pojawiają się kolejne w różnych krajach. Czy jest groźny dla człowieka?
Czym jest choroba niebieskiego języka?
Wirus choroby niebieskiego języka, czyli niezakaźna choroba wirusowa przenoszona przez owady, coraz bardziej zagraża owcom, krowom, świniom czy koniom. Pierwszy przypadek zakażenia wirusem odnotowano w 2023 roku. Teraz nowe przypadki pojawiły się już w kolejnych krajach. W Belgii chorobą niebieskiego języka dotkniętych jest ponad 500 gospodarstw.
W poniedziałek holenderski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich poinformował, że zakażonych jest już ponad 2909 hodowli. Jak podaje agencja AFP to o 650 więcej niż przed tygodniem.
Coraz więcej ognisk w Europie
Sytuacja nie napawa optymizmem również w Niemczech. Instytut Friedricha Loefflera odnotował 8 sierpnia 1885 ognisk. W 2023 roku odkryto go jedynie w 23 hodowlach w całym kraju. W listopadzie ubiegłego roku wirus pojawił się też w Wielkiej Brytanii. We Francji pierwsze zakażenie pojawiło się dopiero na początku sierpnia, w miasteczku Marpent przy granicy z Belgią.
Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt poinformowała także o przypadkach w Luksemburgu i Danii. Wirus odpowiedzialny za chorobę zwierząt nie zagraża człowiekowi. Niebezpieczeństwa nie stanowi również mięso, jak i mleko.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Poczucie straty nie omija królestwa zwierząt. Po czym rozpoznać, że kot jest w żałobie?
- Z psem na zakupy lub do kawiarni? Behawiorystka ostrzega: "Takie miejsca są bardzo trudne"
- Warszawskie zoo przywitało na świecie żyrafę. Jej imię rozczula
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: wiadomosci.radiozet.pl
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/paula sierra