Żałoba wiąże się z szeregiem uczuć związanych ze stratą bliskiej osoby, członka rodziny, przyjaciela czy zwierzęcia. Jak się okazuje - poczucie pustki nie omija też naszych futrzastych przyjaciół.
Dalsza część tekstu poniżej.
Jak poznać żałobę u kota?
Strata bliskiej istoty to bolesne doświadczenie, które nie omija też świata zwierząt. Naukowcy z Oakland University wykazali, że koty przejawiają kluczowe oznaki żalu po śmierci innego zwierzęcia, żyjącego w tym samym domu. Czworonogi zachowują się wówczas odmiennie, niż dotychczas - są apatyczne, chcą spędzać czas w samotności. Na co jeszcze powinniśmy zwrócić uwagę, gdy nasz kot zachowuje się nietypowo?
- senność i zmiany w zakresie odpoczynku,
- niechęć do jedzenia oraz zabawy
- szukanie uwagi właściciela
- ukrywanie się.
Czy koty przeżywają żałobę?
Podczas badania naukowcy przyjrzeli się 412 opiekunom kotów, którym zadawano pytania dotyczące zmian w zachowaniu ich podopiecznych po śmierci innego czworonoga, żyjącego pod tym samym dachem. Badania wykazały, iż zwykle zwierzę zachowuje się w sposób nietypowy, jednak wszystko zależne jest od relacji, jaką miał ze zmarłym przyjacielem.
- Im dłużej kot mieszkał z drugim czworonogiem, tym poszukiwanie uwagi u właściciela było częstsze. [...] Koty mogą też odzwierciedlać smutek swoich opiekunów - tłumaczyli badacze.
Jak podsumowali autorzy badania - wynik ich analizy może obalić mit, iż koty są samotnikami, pozbawionymi głębszych uczuć. W istocie to współczujące zwierzęta, które doświadczają palety emocji.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Masz alergię na sierść kota, a marzy ci się ten pupil? Ta rasa może być rozwiązaniem
- Na weselu zaserwowali jedzenie w kuwecie dla kota. Nagranie z imprezy ma miliony odsłon
- Czy sztuczna inteligencja może się opiekować kotami? "Robot miał 500 pomysłów na zabawę"
Autor: Zofia Wierzcholska
Źródło: www.msn.com
Źródło zdjęcia głównego: Aleksandr Zubkov/Getty Images